piątek, 8 listopada 2019

Prace archeologiczne na „Mysiej Wieży” w Kruszwicy 2019 r.

Prace archeologiczne pod kierownictwem Marcina Woźniaka z Muzeum im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu, w kazimierzowskiej wierzy w Kruszwicy, przybliżyły nam historie tego miejsca. Po usunięciu 30-centymetrowej warstwy gruzu i śmieci z czasów PRL-u, a także z czasów okupacji i okresu międzywojennego natrafiono na szereg znalezisk. Były tam butelki Wytwórni Wódek „Kasprowicz” z Gniezna, kapsle porcelanowe z browaru w Strzelnie, cynowa odznaka przyznawana na 1 maja – święto III Rzeszy. Z okresu PRL-u badacze odnaleźli 700 monet. 

Po usunięciu 20 ton urobku, za pomocą wiader dokopano się do kości zwierząt, a także znaleziono kości ludzkie. Jak sądzą badacze mogą to być kości ofiar pożaru z czerwca 1657 r., kiedy zamek w Kruszwicy został podpalony i częściowo wysadzony przez Szwedów lub więźnia zamkniętego w lochach.

W warstwie archeologicznej znaleziono również ceramikę, przedmioty szklane z połowy XVII wieku. Do najcenniejszych znalezisk zaliczają archeolodzy flet z XVII w. - możliwe, że był to instrument wojskowy, średniowieczną podkowę z czasów średniowiecznych i klucze do wieży z czasów pruskich. Oprócz tego jest trochę ceramiki, dzban i szklanica.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz