poniedziałek, 22 września 2025

Fabryka soli w Ciechocinku

W 1824 r. prawa do terenów solnych, znajdujących się w rękach Konstantego Leona Wolickiego, zostały scedowane na rzecz rządu. Wolicki zawarł z Komisją Rządową Przychodów i Skarbu (reprezentowaną przez ministra Franciszka Ksawerego księcia Druckiego-Lubeckiego) kontrakty na wystawienie budynków i urządzeń zakładu warzelnianego oraz na warzenie soli. Prace projektowe i dozór nad budową zostały powierzone inżynierowi górniczemu, profesorowi Instytutu Górniczego we Fryburgu i Akademii Górniczej w Kielcach, Jacobowi Graffowi. W tym samym roku ruszyły prace budowlane przy ujęciach solanki, tężniach oraz budynkach warzelni. Warzenie soli spożywczej na skalę przemysłową rozpoczęto w 1832 r. Jej pozyskiwaniu towarzyszyło powstanie uzdrowiska bazującego na walorach leczniczych produktów ubocznych warzenia solanki (szlamu i ługu kąpielowego). Pierwsze łazienki lecznicze urządzono w 1836 r. w miejscowej karczmie, właściwości tężni jako inhalatorium odkryto natomiast w poł. XIX w. W 1866 r. doprowadzono do warzelni bocznicę kolejową, prowadzącą od nowo powstającej linii z Aleksandrowa Kujawskiego do Ciechocinka (oficjalne otwarcie linii w 1867 r.).

Po odzyskaniu niepodległości, w 1918 r. warzelnię przejęło państwo polskie. W latach 1931—1932 w obrębie Parku Zdrowia (powstałego według koncepcji kierownika ćwiczeń fizycznych dra Tadeusza Chrapowickiego), na terenie między tężniami wybudowano rozległe założenie o funkcjach przyrodo-leczniczych, składające się z otwartego basenu solankowego, plaż, boiska, placów do ćwiczeń, gier i zabaw ruchowych. Projektowanie i budowę powierzono arch. Romualdowi Guttowi oraz inż. Aleksandrowi Szniolisowi.

W 1926 r., źródło, z którego do dziś pozyskuje się solankę na potrzeby lecznicze i produkcyjne, zostało obudowane fontanną w kształcie grzybka, zaprojektowaną przez Jerzego Raczyńskiego. Obecnie, produkcja soli odbywa się w oparciu o zabytkowe urządzenia i przy zastosowaniu pierwotnej metody. Najstarsze, jak tężnie nr 1 i nr 2, pochodzą jeszcze z pierwszego okresu funkcjonowania warzelni. Młodsze, jak zestawy panwiowe, czy ujęcie solanki — z przełomu XIX — XX w. Współczesne zmiany w stosunku do historycznego ustroju technicznego nastąpiły jedynie przy instalacjach pompowania i przesyłania solanki. Dawne systemy tłoczące solankę napędzane maszynami parowymi i wiatrakami zostały zastąpione pompami o napędach elektrycznych.

Zespół znajduje się na rozległym terenie, w części północnej Ciechocinka. Tężnie ulokowano na piaszczystym wyniesieniu, aby ochronić je przed wylewami Wisły, dłuższymi osiami poprzecznie do dominujących kierunków wiatrów. Dwie pierwsze tężnie, budowane w latach 1824—1833, zostały względem siebie ustawione równolegle. Tężnię nr 3 z 1859 r. ustawiono skośnie w stosunku do dwóch poprzednich, zamykając od północy przestrzeń między tężniami.

Tężnie to wielkie budowle drewniane, wzniesione na planie wydłużonych prostokątów. Głównym elementem konstrukcyjnym tężni jest drewniany szkielet, w postaci rzędu kozłów, ustawionych nad zbiornikiem stężonej solanki. Całość spoczywa na palach zagłębionych w gruncie, jak ma to miejsce w tężniach nr 1 i 2, bądź na kamienno-ceglanej podmurówce — w tężni nr 3. Szkielet wypełniony jest wiązkami tarniny. Na szczycie tężni znajdują się korytka, z których poprzez zawory następuje równomierny wyciek solanki na tarninę.

W przestrzeni pomiędzy tężniami znajdują się budynki powiązane z pozyskiwaniem i transportem solanki: drewniana obudowa ujęcia nr 17, hydrofornia i niewielki drewniany rezerwuar solanki oraz zdegradowany obecnie park z lat 30. XX w. o funkcjach sportowo-wypoczynkowych, którego centralną część zajmuje będąca w ruinie modernistyczna pływalnia.

Na terenie warzelni, w centralnej części placu wewnątrzzakładowego, znajdują się dwa rezerwuary mocnej solanki (dosyconej na tężniach). Są to budowle o drewnianej konstrukcji, wzniesione na planie prostokąta, jako wyniesione ponad poziom gruntu zbiorniki, wsparte na rzędach słupów. Gromadzoną solankę od wpływów zewnętrznych chroni nakrycie dwuspadowym dachem.

Z czterech budynków warzelnianych do czasów współczesnych przetrwał jedynie budynek nr 4. Jest to wzniesiony na planie litery L, murowany budynek parterowy, nakryty dwuspadowym dachem. Przy budynku, od strony ściany północno-wschodniej, znajdują się dwa wysokie murowane wolnostojące kominy. We wnętrzu budynku pierwotnie umieszczono cztery zestawy do produkcji soli warzonej panwiowej, składające się z podgrzewacza solanki i panwi ogniowej. Obecnie w celach produkcyjnych wykorzystywany jest tylko zestaw nr 1 (zestawy nr 2 i 4 pozostają nie używane, nr 3 został rozebrany). Podgrzewacze solanki i panwie posiadają formę prostopadłościennych kadzi z blachy stalowej, ustawionych nad kanałami grzewczymi.

Z budynkiem warzelni pozostaje zespolony magazyn soli (z przeł. XIX — XX w.) o konstrukcji ryglowej, z ceglanym wypełnieniem ścian, nakryty dwuspadowym dachem. W jego zachodniej ścianie znajdują się wrota do pomostu ładowniczego (dawniej przy torze bocznicy kolejowej).

W budynkach warzelni i magazynu zachował się system transportu zakładowego z 1905 r. w postaci jednoszynowej kolejki wiszącej, przeznaczonej do przewozu soli z warzelni na suszarnie i do magazynu.

Najdotkliwszą luką w historii miasta jest nieznany tutaj biogram przedsiębiorcy, budowniczego ciechocińskiej saliny — Konstantego Leona Wolickiego. Mikołaj I Romanow skonfiskował cały jego majątek, odebrano mu prawa obywatelskie, zerwano z nim kontrakt o budowie zakładów warzelnianych w Ciechocinku, które w roku 1831 były już w zasadzie ukończone oraz kontrakt drugi, gwarantujący mu „warzenie soli z wody słonej wytryskującej ze źródeł w Ciechocinku i Słońsku”. Budowniczy ciechocińskiej fabryki soli spoczywa w krypcie kościoła w Cieślinie pod Olkuszem. Wizjoner, organizator wielu gałęzi przemysłu Królestwa Polskiego, to postać w Polsce niedoceniona, przemilczana i wymazana z kart historii z przyczyn politycznych. Nawet nie wiemy, jak wyglądał, ponieważ portret, jaki wykorzystywany od 2018 r. w Ciechocinku, jest jedynie domniemaną wizją artysty. Także daty urodzin i śmierci Wolickiego są powielane błędne.

 

Konstanty Wolicki, oprócz budowy fabryki soli w Ciechocinku, zajmował się jednocześnie wieloma zadaniami strategicznymi dla Królestwa Polskiego, przede wszystkim handlem solą kamienną i stworzeniem żeglugi na Wiśle.

Podobnie zasługi księcia Franciszka Ksawerego Druckiego — Lubeckiego w odważnym i konsekwentnym procesie budowania potęgi solowarstwa w Ciechocinku dopominają się większej uwagi badaczy i popularyzatorów. Dr Mariusz Głuszko w książce „Wielcy niedocenieni: Franciszek Ksawery Drucki Lubecki i cud gospodarczy Królestwa Polskiego” napisał:

„W polskiej historii cenimy głównie bohaterów, którzy odnieśli zwycięstwo na polu bitwy lub polegli na polu chwały. Nie cenimy szczególnie tych, którzy siłę państwa widzieli w rozwoju gospodarczym”. Książę Drucki — Lubecki był inicjatorem powołania Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego (1825) i Banku Polskiego, na utworzenie którego 29 stycznia 1828 r. car Mikołaj I podpisał dekret. Bank zajął się finansowaniem najważniejszych inwestycji w Królestwie: tak rozpoczęła się potęga Starachowic, Dąbrowy Górniczej, Żyrardowa, zbudowano Kanał Augustowski, budowano drogi, sfinansowane zostały Zakłady Warzelniane w Ciechocinku.

Uwzględniając kierunki wiejących wiatrów w ciechocińskiej dolinie i warunki terenowe, związane z ówczesną zabudową olenderską, Humboldt wskazał, gdzie należałoby pobudować tężnie i jak je orientować. Zalecił wcześniejsze nasadzenie plantacji tarniny. Nie tylko dokonał oceny kosztów budowy poszczególnych obiektów i urządzeń, ale poczynił obliczenia, dotyczące rentowności produkcji soli. Za konieczne uznał ujarzmienie wód powodziowych Wisły, wskazał lokalizację i parametry dwóch wałów przeciwpowodziowych, niezbędnych dla ochrony fabryki. Zaproponował wykup terenów kościelnych oraz działki Johanna Mielke pod budowę warzelni soli. Należy podkreślić, że tereny te rzeczywiście zostały wykupione ponad 30 lat później, co świadczy o znajomości raportu Humboldta przez projektanta i budowniczego zakładów warzelnianych, Johanna Jacoba Graffa.

Friedrich Küster w roku 1798 prowadził odwierty w miejscach wskazanych przez Humboldta, w pobliżu źródeł, które eksplorował już wcześniej Reichert/Reichardt.

Mapa dokumentacyjna, jaka znajduje się w zasobach przedsiębiorstwa „Uzdrowisko Ciechocinek SA” zawiera lokalizację odwiertu, w okolicy dzisiejszych kortów tenisowych na terenie Parku Zdrojowego. Küster proponuje lokalizację gradierni na wyniesieniu w Wołuszewie. Graff i Wolicki rzeczywiście ulokowali w tym właśnie miejscu tężnie, które działają i wzbudzają podziw ekspertów po dziś dzień. Küster powtórzył za Humboldtem posadowienie warzelni soli na wzgórzu słońskim oraz polecił pogłębienie Bierawy, aby można było łodziami dogodnie transportować wytworzony produkt drogą wodną.

Humboldt napisał: Reichert za pomocą małej gradierni udowodnił, że słońską solankę można z powodzeniem zatężyć.

W liście do cara Aleksandra I (22 maja 1825) Wolicki pisze o efektach prac Reicherta/ Reichardta:" W tym celu zaczęto budowę szybu (studni), okrągłego murowanego, tężni do tężenia wody, sprowadzono panwie, mające służyć do wygotowywania stężonej solanki, w celu warzenia soli”.

Kiedy w latach 1802—1803 David Gilly przygotował Mapę Specjalną Południowych Prus, obejmującą tereny Królestwa Polskiego włączone do Prus w wyniku II rozbioru, znalazły się na niej także Słońsk i Ciechocinek. W okolicy południowego krańca dzisiejszego Parku Zdrojowego zaznaczono na niej obiekt, podpisany jako verfallene Saltz Kothe, co tłumacząc na język polski z dolnoniemieckiego znaczy „zniszczona warzelnia soli”.

W 1805 r. Alexander von Mielęcki kontynuował wiercenia w Słońsku i Ciechocinku. Ostatni odwiert był skuteczny, jednak prace zostały przerwane nagle z powodu zwycięstwa Napoleona nad Prusami w roku 1806. Raporty Mielęckiego także zachowały się w archiwach niemieckich, aktualnie pracuje nad ich opracowaniem prof. Hülsenberg. Wiemy, że projekt założenia fabryki soli w Ciechocinku powstał na bazie właśnie tychże wydajnych źródeł, które udało się odkryć Mielęckiemu. Pisze o tym Konstanty Leon Wolicki do cara Aleksandra:

„Roboty w Ciechocinku zacząłem od wynalezienia pomp przez Prusaków zabitych, a na karcie mojej oznaczonych. Odkryłem dwie na gruncie skarbowym w Słońsku i jedną w Ciechocinku, które z powodu wtargnięcia Francuzów nie były dokończone; zapuściłem świder w Nr. 2 na mojej karcie oznaczony”.

Konstanty Leon Wolicki wszelkie roboty wiertnicze rozpoczyna zatem już w roku 1823, wyraźnie orientując się na odwierty oraz budowy zaawansowane już przez Mielęckiego: „Szyb ten dokładnie wyegzaminowany znalazłem, iż podług wszelkich prawideł najporządniej był rozpoczęty. Jest w bliskości niego drugi, już zalazły, jeszcze za Stanisława Augusta zaczęty i także dla napływu zaskórnych wód zaniechany”.

Budowa kompleksu fabryki soli pod kierownictwem technicznym Graffa i zarządem Wolickiego rozpoczęła się oficjalnie 4 lipca 1824 r., a poprzedzona była dwoma kontraktami z 10 czerwca 1824 r., po wielu wcześniejszych, datowanych na rok 1823 przygotowaniach, zakupach i ustaleniach. Pod warzelnię zajęto tereny Wołuszewa i Słońska. Pod tężnie — w większości tereny Wołuszewa oraz część Ciechocinka. Plantację cierni ulokowano w Ciechocinku, częściowo w Wołuszewie i Słońsku. Przejmowanie gruntów od osadników odbywało się drogą wykupu lub przeniesienia w inne miejsce. Pod budowę infrastruktury warzelni wykorzystano także w całości grunty byłego probostwa słońskiego wraz z cmentarzem.

Budowę obiektów zakładów warzelnianych kończono w 1830 roku, jednak brakowało jeszcze tarniny na wypełnienie gradierni. Przygotowania, zmierzające do prawidłowego uruchomienia zakładu, zostały przerwane z powodu nieszczęśliwych dla Słońska i Ciechocinka, ale przede wszystkim dla Wolickiego i Druckiego Lubeckiego, skutkami powstania listopadowego.

Przejście i stacjonowanie tysięcy żołnierzy na terenie warzelni i wokół tężni spowodowało ogromne zniszczenia i straty materialne.

Konstanty Leon Wolicki, budowniczy fabryki soli, wskutek udziału w powstaniu listopadowym został pozbawiony całego majątku i praw obywatelskich. Produkcję soli rozpoczęto 21 października 1832 roku. Dnia 1 lutego 1833 roku zakład w Ciechocinku został oddany pod zarząd Banku Polskiego.

 

Źródło: B. Grabowski, Ciekawostki historyczne o Ciechocinku, Kruszwica 2025. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz