sobota, 30 marca 2019

Apolinary Jankowski (1899-1939)


Apolinary Jankowski urodził się 22 lipca 1899 r. w niedalekim sąsiedztwie, w Hucie Palędzkiej koło Mogilna. Młode lata spędził w Trzemesznie, gdzie jako zdolny i pilny uczeń ukończył szkołę powszechną. Był muzykalny i dyrygował szkolną orkiestrą. W latach 1913-18 praktykował w jednej z kancelarii prawnych w Berlinie.

Na przełomie 1918-19 r. znów był w Trzemesznie. Działał w Radzie Robotniczo-Żołnierskiej, a potem podczas Powstania WIkp., walczył z bronią w ręku.

Po powstaniu został zatrudniony w Ministerstwie byłej Dzielnicy Pruskiej w Poznaniu, a po jego likwidacji - w Wielkopolskiej Izbie Skarbowej. Mimo braku wyższego wykształcenia, rekompensowanego zdolnościami, samodzielną nauką i ambicją oraz doświadczeniami, okazał się przydatny dla młodej polskiej administracji. Szybko też zwrócił na siebie uwagę. Gdy premier Władysław Grabski przygotowywał swoją słynną reformę finansową, A. Jankowski, ceniony jako fachowiec w sprawach podatkowych, podczas prac nad ustawami o podatkach i finansach komunalnych powołany został na konsultanta Ministerstwa Skarbu.

Do Inowrocławia 28-letni A. Jankowski trafił 1. IV. 1927 r., kiedy wojewoda poznański zlecił mu, w związku z wykrytymi w miejskich przedsiębiorstwach nadużyciami, 'kompleksową kontrolę gospodarki i finansów samorządowych. Kontrola potwierdziła zły stan gospodarki. W efekcie, zasłużony dla miasta i jego polskości, prezydent Józef Krzymiński podał się do dymisji.

Inowrocławianie jednak z uznaniem odnieśli się do działalności "delegata rządowego", jak określano kontrolera, który zyskał zaufanie tym, żewglądnąwszy należycie w miejską gospodarkę znalazł drogi - pisała ówczesna prasa -by to co jest złe - naprawić " i zapragnęli powierzyć mu ster miasta. A. Jankowski, po dłuższych oporach, wiosną 1928 r. zgodził się, przy akceptacji wojewody, zostać komisarycznym tymczasowym wiceprezydentem. 15 grudnia, po wyborze przez Radę Miejską i zatwierdzeniu aż przez Ministra Spraw Wewnętrznych, objął urząd prezydenta. Był nim do tragicznego września 1939 r.

Jego prezydenturę tak po latach wspominał znający inowrocławskie realia "prawie rodak", prof. Stanisław Helsztyński: Podziwiałem prezydenta Jankowskiego... Inowrocław zawdzięcza mu wiele. Był to człowiek bez wątpienia bardzo dzielny... postawił Inowrocław na stopie europejskiej. Pożyteczne i reprezentacyjne gmachy zakładu zdrojowego, szerokie ulice, zbiory wykopalisk z Kujaw, archiwum, kolekcja artystyczna obrazów i rzeźb były owocem jego szerokich zainteresowań.


Do tych wyliczonych dokonań dodajmy jeszcze: utworzenie publicznej biblioteki, pomnik Kasprowicza, wybudowanie lotniska, powiększenie miasta o Szymborze, Kruśliwiec, Rąbin i Rąbinek. Byty w tym czasie i głodówki, i demonstracje bezrobotnych, ale też stopa bezrobocia - co było rzadkością - sięgała ledwo 9 proc. Zlikwidowano T-wo Tomasza Zana w l LO, ale też o Inowrocławiu było głośno z racji krajowych zjazdów higienistów i reumatologów, powstania Aeroklubu Kujawskiego.

A sam prezydent, jego osobowość, zainteresowania? Mąż kompletował księgozbiór... literatura piękna, pokaźny zbiór ulubionych poetów, dzieła naukowe, podręczniki i leksykony prawnicze i ekonomiczne, opracowania historyczne, biografie, nie brakowało klasyki w językach greckim i łacińskim... Czytał prawie wszystkie nowości, jakie docierały do Inowrocławia. W pracy był b. skrupulatny, wręcz pedantyczny, dokładnie doglądał wszystkiego... - dowiadujemy się ze świeżo opublikowanych, dzięki regionaliście Piotrowi Strachanowskiemu, wspomnień, mieszkającej w Anglii, żony prezydenta, Czesławy Jankowskiej. Są one pierwszym tak szerokim ukazaniem osoby, środowiska i życia jej męża. Wybierano go na ważne funkcje w zarządach związków miast wielkopolskich, zdrojowisk polskich...

Jankowskiemu sprzyjały pozytywne okoliczności- komentuje Piotr Strachanowski. Słabnący kryzys gospodarczy pozwolił na ożywienie koniunktury... (Inowrocław) był jednym z bogatszych miast średniej wielkości w tej części Polski... W 1935 r. znalazł się wśród dwunastu miast w kraju, które wykazały nadwyżkę budżetową, a stopa bezrobocia sięgała tylko 9 proc... (Prezydent) rysuje się jako zręczny gospodarz i troskliwy dysponent majątku komunalnego... Aktywnie uczestnicząc w różnego rodzaju sympozjach, wygłaszał referaty, niektóre z nich później drukowano... pisywał też słowa wstępne do publikacji okolicznościowych...

Prezydent Jankowski, aczkolwiek wybierany na to stanowisko z mocnym poparciem reprezentantów Inowrocławia, rządził miastem niejako z państwowego nadania. Starał się odwdzięczyć inowrocławianom za okazany kredyt zaufania. Wymagało to z jego strony zręczności w kontaktach z Urzędem Wojewódzkim i innymi władzami państwowymi, gdyż niechętna sanacji Rada Miejska swego krytycyzmu wobec sytuacji w kraju nie kryla.

Apolinary Jankowski zginął, jako jedna z 56 ofiar "makabrycznej nocy" październikowej 1939 r. - zbrodniczego samosądu, dokonanego przez niemieckiego starostę Ottona Hirschfelda i SS-Rottenfuehrera Hansa Jahnza, na osadzonych w inowrocławskim więzieniu Polakach.

Po ekshumacji (19 X 1945) pochowano go na cmentarzu parafii Zmartwychwstania Pańskiego.Apolinarego Jankowskiego upamiętnia ulica w Inowrocławiu.

Źródło:
  1. P. Stachanowski Jankowski Apolinary [hasłow: Inowrocławski Słownik Biograficzny pod red. Edmunda Mikołajczaka - Zeszyt Czwarty, Inowrocław 2000, s.44 -47.
  2. J. Grabowska, Miejsce pamięci w Rożniatach, 
  3. B. Grabowski, „Krwawa niedziela” inowrocławska.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz