Wieś
Chełmce leży w Kujawach Zachodnich, w powiecie inowrocławskim, w
gminie Kruszwica. Miejscowość jest siedzibą parafii
rzymskokatolickiej pod wezwaniem św. Katarzyny Aleksandryjskiej.
Oddalona jest 12 km od Kruszwicy. Wieś położona jest na drodze
wiodącej z Gniezna do Włocławka.
Krótkie
zapiski kronikarskie, jak i nielicznie zachowane dokumenty
administracyjne sprzed kilku wieków, pozwalają z dużym
prawdopodobieństwem wysunąć tezę, że parafia w Chełmcach jest
jedną z najstarszych na Kujawach. Pierwsza wzmianka o tej wspólnocie
parafialnej pochodzi bowiem z 1257 roku. Źródła historyczne podają
również, że już w XV wieku w Chełmcach stał kościół, który
w ówczesnych dokumentach określany był mianem „wiekowego”. Ta
„sędziwa” świątynia przetrwała wyjątkowo długo, gdyż jej
rozbiórki dokonano dopiero w XIX wieku. Do czasu wybudowania nowego
kościoła wierni korzystali z niewielkiej, prowizorycznej kaplicy,
zbudowanej z materiałów pozostałych po rozbiórce drewnianej
świątyni. Prace przy budowie murowanego kościoła rozpoczęto w
czerwcu 1842 roku, a zakończono w grudniu 1843.
Ze
słownika geograficznego Królestwa Polskiego i innych krajów
słowiańskich (t. XV, cz. 1, s. 302) dowiemy się, że Paweł
archidyakon kruszwicki między 1233 a 1257 rokiem, nadaje kościołowi
kruszwickiemu wieś Chełmce daną jego ojcu przez ks. Bolesława
(Ulanow. Dok. Kujaw. 175, 6; 191, 17; 215, 40). Na dok. z r. 1257
podpisał się: "Wenceslaus plebanus de Chelmiecz". Istniał
więc już wtedy kościół parafialny. Plebana wspomina też akt z
r. 1295. (K.W.n. 732). W roku 1557 wieś kościelna Chełmce płaci
od 40 1/2 łan., 3 zagr, 1 włócz., Chełmce małe od 10 łan., 1
zagr.
Ze
źródeł wynika więc, że Chełmce początkowo były własnością
biskupstwa włocławskiego, a dokładnie część wsi zwana Chełmce
wielkie. Druga część należała do kapituły, Chełmce małe.
W
systemie organizacji kościelnej w XII wieku Kruszwica była stolicą
biskupstwa kujawskiego oraz aż do chwili obecnej jest stolicą
dekanatu. Od XII wieku była stolicą archidiakonatu, w skład
którego w XVI wieku wchodziły dekanaty: bydgoski (12 parafii),
inowrocławski (24 parafie) i kruszwicki (12 parafii) należące do
diecezji włocławskiej.
Wojna
ze Szwedami w 1655 roku poczyniła wielkie spustoszenie na całych
Kujawach. Zarazy i epidemie po wojnie zdziesiątkowały ludność
Kruszwicy i okolic. Chełmce należały wówczas do dekanatu
radziejowskiego.
Po
I rozbiorze Polski w 1772 roku obszar parafii wraz z całymi Kujawami
Zachodnimi znalazł się w zaborze pruskim. Parafia w Chełmcach
dołączyła do dekanatu kruszwickiego, aż do zmian politycznych
związanych z Kongresem Wiedeńskim w 1815 roku.
Parafia
w Chełmcach pod zaborem pruskim utraciła związek organizacyjny z
biskupstwem włocławskim i w roku 1821 znalazła się w granicach
archidiecezji gnieźnieńskiej. Tak też pozostało do dziś.
Okres
pruskich rządów na ziemiach polskich to przede wszystkim walka z
germańskim okupantem i procesem wynaradawiania. Zgodnie z pruską
polityką „Kulturkampfu” na Kujawy przybyli osadnicy niemieccy.
Wszystkie ważniejsze urzędy i placówki publiczne były obsadzone
przez Niemców.
W
parafii pw. św. Katarzyny w Chełmcach żywe są wciąż tradycje
pracy organicznej, która w minionych wiekach służyła
kształtowaniu postaw patriotycznych i społecznych. Już w XVI wieku
działała w Chełmcach szkoła parafialna, a pracujący w niej
nauczyciel był wynagradzany z dochodów kościelnych. Również w
okresie rozbiorów, kiedy parafia znalazła się w granicach zaboru
pruskiego, tutejszy proboszcz, ks. Kasper Kaczmarek, inicjował różne
formy pracy organicznej. Mimo stosowania przez zaborcę różnych
form ucisku i walki z przejawami polskości, ks. Kaczmarek podejmował
szereg śmiałych, a czasami wręcz ryzykownych inicjatyw, by jego
wierni nie zatracili swojej narodowej tożsamości. Był nie tylko
duszpasterzem, katechetą i wychowawcą, ale też jednym z
założycieli Banku Spółdzielczego w Kruszwicy.
Na
Kujawach spłonęło wiele kościołów rzymskokatolickich. Pożar
dotknął również drewniany kościół w Chełmcach. Według Cz.
Sikory, na jego miejscu zbudowano nową świątynie, w 1843 roku.
Ze
względu na położenie w pasie granicznym zaboru pruskiego i
rosyjskiego miejscowa ludność brała czynny udział w akcjach
przemycania broni, żywności oraz powstańców w okresie powstania
styczniowego 1863 i wielkopolskiego 1918/1919.
H.
Łada (Z historii nadgoplańskich kółek rolniczych, Kruszwica 1982)
wspomina, że w 1880 roku istniała wieś nad Jeziorem Gopłem w
powiecie inowrocławskim, posiadająca 49 domów, 543 mieszkańców-
53 ewangelików, 475 katolików, 15 Żydów i 164 analfabetów.
Kościół parafialny należący do dekanatu kruszwickiego. Poczta
gościniec- 4 km, stacja kolejowa Inowrocław- 23 km. Wykopano tu
srebrny naszyjnik, 12 brakteatów- monet z bardzo cienkiej blaszki
opatrzonym stemplem odbitym tylko z jednej strony- połączonych
łańcuszkiem z wizerunkiem jednego z biskupów gnieźnieńskich.
W
urzędach, w szkołach, kościołach i wielu innych miejscach
publicznych obowiązywał zakaz używania języka polskiego. W
obronie języka i wiary strajkowały szkoły i uczniowie. Do
podobnych sprzeciwów wobec zaborców dochodziło w pobliskich
Bachorcach, Pieckach, Woli Wapowskiej i Wróblach.
Wraz
z wybuchem I wojny światowej wzrosły nadzieje Polaków na
odzyskanie niepodległości. Okoliczna ludność jako poddani Prus
została wcielona do przymusowej służby wojskowej. Wielu parafian
poległo w wyniku działań wojennych, ale także z głodu i
strasznej powojennej biedy.
Wybuch
powstania wielkopolskiego w dniu 27 grudnia 1918 roku zmobilizował
do zbrojnych wystąpień wielu ochotników. Oddziały strzelińskich
i kruszwickich powstańców rozbroiły niemieckie oddziały i w
styczniu 1919 roku utworzyły Batalion Nadgoplański. W jego
szeregach znalazło się wielu mieszkańców okolicznych wiosek,
dając dowód patriotycznej postawy.
Wśród
poległych żołnierzy byli również mieszkańcy Chełmc, Jan Kujawa
i Jan Gralak, obaj zginęli w 1919 roku, w wieku osiemnastu lat. Ich
mogiła znajduje się na cmentarzu w Chełmcach. Grobem zajmują się
dzieci z pobliskiej Szkoły Podstawowej im. Armii Krajowej.
Po
odzyskaniu niepodległości Kruszwica i okoliczne wioski znalazły
się w obszarze administracyjnym powiatu strzelińskiego, a od 1931
roku powiatu mogileńskiego w województwie poznańskim. W chwili
obecnej gmina Kruszwica wraz z Chełmcami należy do powiatu
inowrocławskiego w województwie kujawsko-pomorskim.
W okresie międzywojennym w budynku dzisiejszej plebanii działała Szkoła Gospodarstwa Wiejskiego. W tej małej placówce edukacyjno-wychowawczej młodzi ludzie uczyli się gotowania, szycia i nowoczesnego prowadzenia gospodarstwa rolnego. W 1938 r. do Chełmc przybył ks. Antoni Ludwiczak, założyciel Towarzystwa Czytelni Ludowych. Jego rozległe działania (był m.in. posłem na Sejm RP, organizował biblioteki na Warmii i Mazurach, był założycielem pierwszego Uniwersytetu Ludowego TCL-u w Dalkach) przerwał wybuch II wojny światowej. Dnia 2 listopada 1939 roku został aresztowany przez gestapo, a następnie był więziony w Inowrocławiu, Świeciu, Górnej Grupie i Gdańsku. Jego droga męki i cierpienia wiodła później przez obozy koncentracyjne w: Stutthofie, Sachsenahausen i Dachau. 17 czerwca 1942 r. został zamordowany w komorze gazowej w Hartheim koło Linzu.
Następny
proboszcz, Konrad Wilhelmi pochodził z Mogilna. Parafie w Chełmcach
objął w 1945 roku, był również proboszczem w parafii p.w.
Ścięcia św. Jana Chrzciciela od 1945 do 1947 roku. Zmarł w lutym
1980 roku. Jako duszpasterz w Chełmcach zajmował się odnową życia
parafii po wojnie. Rozpoczął pisanie na nowo ksiąg zgonów i
ślubów, poprzednie zostały spalone. Prowadził również zapiski
życia parafialnego. Do ciekawostek w czasie sprawowanie obowiązków
proboszcza księdza Wlhelmiego, należy organizowanie uroczystych
Mszy I komunijnych dla dzieci, po których wszystkie dzieci wraz z
rodzinami, wspólnie świętowali na placu przykościelnym.
W
1979 roku do parafii św. Katarzyny przybył ksiądz Bronisław
Haniewicz, który po śmierci księdza Wilhelmiego w 1980 roku został
proboszczem tejże parafii.
Od
trzydziestu lat funkcję proboszcza parafii p.w. św. Katarzyny w
Chełmcach pełni ks. Bronisław Haniewicz. Jest to jego pierwsza
samodzielna placówka duszpasterska. Przez trzydzieści lat stworzył
pewne lokalne tradycje. Jedna z nich związana jest z okresem
poprzedzającym bezpośrednio święta Bożego Narodzenia, kiedy
odprawiana jest przez tydzień w parafialnym kościele nowenna, a na
jej zakończenie wierni odpalają świece od światełka
betlejemskiego i rozchodzą się do domów. Zapalone świece stawiają
później w swoich oknach. Z kolei w okresie Świąt Wielkanocnych
odbywa się w Chełmcach konkurs na palmę wielkanocną, a w
nieodległym Tarnówku organizowane są corocznie plenery
rzeźbiarskie, które zaczynają się i kończą uroczystą Mszą św.
sprawowaną w kościele parafialnym.
Bardzo interesującą i niecodzienną inicjatywą są odbywające się każdego roku w uroczystość Wniebowzięcia NMP (15 sierpnia) „imieniny Marii”. W tym dniu wszystkie Marie z Chełmc i okolic zbierają się najpierw na uroczystej Mszy św., a następnie wspólnie organizują piknik.
Zaangażowanie parafian i ich współpraca z miejscowym duszpasterzem potrzebna była też podczas remontów. W ostatnich latach dzięki wspólnemu wysiłkowi wyremontowano kościelną wieżę, organy oraz plebanię. Do dawnej świetności został także przywrócony wystrój ołtarza głównego. Dużym wysiłkiem finansowym były dla wiernych prace porządkowe cmentarza, a alejki wyłożono kostkę brukową. Odrestaurowano sześć witraży w nawie głównej. Także chodnik koło kościoła został położony z pomocą wiernych. Darem od dzieci pierwszo-komunijnych jest przepiękny ołtarz polowy, który stoi przy murze kościelnym, nieopodal parkingu. Z inicjatywy parafian, został również odnowiony Krzyż Misyjny, również umiejscowiony przy murze kościelnym. Z inicjatywy proboszcza Haniewicza powstało Parafialne Towarzystwo Wspierania Powołań Kapłańskich oraz Parafialne Koło Różańcowe Matek.
Zwyczaj
grzebania zmarłych przy kościele jest znany od pierwszych wieków
chrześcijaństwa. W średniowieczu upowrzechniła się ta tradycja.
Od XIV wieku papież Pius ograniczył jednak ten zwyczaj, zabraniając
grzebania bez zgody władzy duchowej i kolatora. W 1917 roku Kodeks
Prawa Kanonicznego jednoznacznie określił przepisy grzebania
zmarłych na cmentarzach oraz zabronił grzebania w kościele poza
określonymi wyjątkami. Takie przepisy utworzył nowy kodeks z roku
1983.
Cmentarz
parafialny w Chełmcach od początku jest związany z istnieniem
kościoła. Do najstarszych grobów na cmentarzu parafialnym w
Chełmcach należy grób rodziny Kozłowskich. Pochodzi on z
pierwszej połowy XVI wieku. Oznaczony jest herbem, prawdopodobnie
Jastrzębiec. Złoty krzyż, w złotej podkowie, w niebieskim polu. Z
każdej strony herbu, wyryte są również skrzydła, lub płaszcz.
Na górze, hełm rycerski z Jastrzębiem (pierwotnie mógł trzymać
w szponach gałąź, jednak dziś nie widać już tego symbolu tak
dokładnie). U podstawy dwa dzwony. Tarcza została odmalowana,
jednak reszta herbu jest popielata. Grobowiec zdobi również wielki
krzyż, zdobiony liśćmi winogron, liną, kotwicą i wieńcem,
wszystko wyryte w kamieniu. Pod krzyżem znajduje się metalowa,
pordzewiała tablica, na które wykuto napis „Grób Kozłowskich z
Tarnówka”. Drugi napis, współczesny, znajduje się na kamieniu,
pod herbem „Groby Kozłowskich”. Krzyż ma ubytek, w postaci
połowy belki, wystaje w tym miejscu metalowy pręt.
Do
ciekawych mogił w Chełmcach należy również grób powstańców
wielkopolskich. Na tablicy napisano „W walkach o wolność ojczyzny
polegli” ś.p. Jan Kujawa 1901-1919, Jan Gralak 1901-1919 „Wieczny
odpoczynek racz im dać Panie”, a na koniec oczywiście „Cześć
ich pamięci!”. Niestety nie wiele wiemy o losach tych bohaterów,
tak jak i o zamordowanym 1939 roku przez hitlerowców Ludwiku
Kaczmarku, który również spoczywa w tej części cmentarza. Także
historia Mariana Kubiaka stoi pod znakiem zapytania. Zastanawia napis
na jego grobie „Zginął śmiercią bohaterską” w 1946 roku „w
walce z bandytyzmem”. Kim był śp. Marian Kubiak? Obok grobu ks.
Wlhelmiego, znajduje się grób jego matki Teresy, z Smorowskich,
niestety napisy na grobie ukrył czas, więc nie wszystko da się
odczytać. Prawdopodobna data urodzin to 1877 rok, nie potrafię
odczytać daty śmierci, wydaje się, że widnieje tam data 1914, w
każdym razie to bardzo stary grób. Ładnie zachował się grobowiec
rodziny Karczewskich, gdzie spoczął między innymi ś.p. Wiktor
Karczewski kapitan obser., który zginął w Pucku śmiercią
lotnika. Szkoda że nie zachowała się mogiła Burzyńskiego,
drugiego z lotników, urodzonego w Chełmcach.
Na
samym środku cmentarza stał Krzyż, który podczas prac
remontowych, gdy robotnicy kładli kostkę brukową przesunięto ze
ścieżki, delikatnie w prawą stronę.
Natomiast
w miejscu, gdzie niegdyś stał drewniany kościół, teraz stoi
figura Matki Bożej, na murowanym piedestale. Odremontowano również
drogę do kościoła ze środków gminy. Nowa droga brukowa zastąpiła
żużlową. Droga ta nie należy do administracji kościelnej,
ponieważ w czasach PRLu, ziemie te zostały kościołowi zabrane i
upaństwowione.
Wokół
kościoła znajdują się cztery figurki gipsowe, kapliczki. Pierwsza
przedstawia mnich z dzieckiem na rękach, prawdopodobnie św. Antoni
z Padwy. W drugiej Matka Boska. Trzecia przedstawia kapłana w komży,
ale figurka jest dość zniszczona i nie jestem w stanie rozpoznać
tej postaci. Ostatnia kapliczka przedstawia kapłana z dzieckiem na
rękach.
Jeśli
chodzi o sprzęt liturgiczny, to właśnie z Chełmc pochodzi
zabytkowa monstrancja, która znajduje się w Muzeum Diecezjalnym w
Gnieźnie. Ciekawostkom są szaty liturgiczne, wśród których
znajdują się zabytkowe ornaty, przed soborowe, a także zakupiony
niedawno ornat z wizerunkiem patronki kościoła św. Katarzyny.
Część wyposażenia w kościele, pochodzi z XIX i XX wieku.
Kapliczki,
krzyże i figurki są nieodłącznym elementem krajobrazu wiejskiej
parafii. Spotkać je można przy szkole, figura przedstawiająca
Jezusa Chrystusa, a także na polu państwa Grosmanów figurka Matki
Boskiej. Obok gospodarstwa państwa Kempskich, drewniany krzyż.
W
drewnianej świątyni znajdowały się trzy ołtarze. W głównym
ołtarzu był obraz Matki Boskiej z dzieciątkiem, a na zasłonie
widniało wyobrażenie św. Katarzyny patronki kościoła. Ołtarze
boczne umieszczono w nawie głównej. Świątynia została rozebrana
na początku XIX wieku. Ksiądz Benon Pawlikowski razem z parafianami
wystawił niewielką kaplicę, która służyła w celu kultu
religijnego, aż do zbudowania nowego kościoła z cegły. Prace
budowlane rozpoczęto 16 czerwca 1842 roku, a ukończono w grudniu
następnego roku. Początkowo w kościele znajdował się tylko jeden
ołtarz z obrazem Pana Jezusa.
Pierwszym
proboszczem parafii w Chełmcach został Wacław w 1257 roku, a od
1273 roku był nim Jan. Między 1325 a 1327 Lambert. Benon
Pawlikowski pełnił służbę od 1816 do 1831. Od 1874 do 1888 była
ona pozbawiona duszpasterza. Ksiądz Czesław Pałkowski przejął
parafie od 1931 do 1938 roku, w tym też roku parafię przejął
ksiądz Ludwiczak. Po wojnie do parafii przybył ksiądz Wilhelmi,
który do 1976 roku pełnił funkcję proboszcza, a następnie jako
rezydent mieszkał w parafii. W 1976 roku do parafii przybył ksiądz
Haniewicz, który wypełniał obowiązki proboszcza, a od 1980 roku,
po śmierci proboszcza Wilhelmiego został mianowany proboszczem.
Księdza Haniewicza po 40 latach pracy zastąpił ks. Roman Płaczek.
Historia
parafii ma jeszcze wiele luk. Mam nadzieje, że wkrótce uda się
zapełnić te puste karty historii. Za pomoc w zebraniu materiałów
dziękuje księdzu Bronisławowi Haniewiczowi.
Źródła:
Słownik
geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich.
H.
Łada, Z historii nadgoplańskich kółek rolniczych, Kruszwica 1982.
B.
Dąbrowska, Zapał światła w mroku, budził życie polskie... Ks.
Antoni Ludwiczak 1878-1942, Poznań 1988.
Historia
parafii i kościoła pod wezwaniem ścięcia św. Jana Chrzciciela w
Piaskach, Piaski 2009.
Kronika
parafii w Chełmcach z lat 1945-1980 (APC).
H.
Łada, Organizatorzy życia społecznego miasta i gminy Kruszwica,
Kruszwica 1980.
Roczniki
Archidiecezji Gnieźnieńskiej i Poznańskiej 1919-1936.
K.
Śmigieł, Walka władz hitlerowskich z katolickim kultem religijnym
na terenie archidiecezji gnieźnieńskiej w latach 1939-1945, Lublin
1968.
Katalog
zabytków sztuki w Polsce, pod. Red. T. Chrzanowski, t. 11
województwo bydgoskie, z. 8 powiat inowrocławski, Warszawa 1974.
Opracowanie:
Bartłomiej Grabowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz