Dziennik Kujawski. 1932, R. 40 nr 65 (19 marca)
Kino-Teatr
„Ziemowit wyświetlał film pt. „Pochodnia”. Recenzje opisywało
film jako arcydzieło osnute na tle wielkiej rewolucji francuskiej.
Na
sali p. Rucińskiego odbyły się przygotowania do zjazdu
hallerczyków. Miejscowy Związek Hallerczyków zebrał się aby
uchwalić program zjazdu, który miał się odbyć w lipcu 1932 r. z
udziałem błękitnego wodza gen. J. Hallera. „Przygotowania
przedzjazdowe są w pełnym biegu”.
Rada
Miejska w Kruszwicy odbyła zebranie w salce posiedzeń, które
rozpoczął Michał Kopański w obecności dziesięciu radnych.
Wprowadzono ławnika Magistratu, który został zatwierdzony przez
komisję: wojewodę dr. Stanisława Hofmańskiego. Ławnik w
obecności burmistrza, od którego otrzymał dokumenty złożył
przysięgę urzędową. Uchwalono również budżet dodatkowy dla
głównej administracji na sumę 16.930 zł. Przedłożony został
przez magistrat regulamin biura RM. Burmistrz Borowiak został
mianowany przez wojewodę komisarzem gminy żydowskiej.
W
Kruszwicy Wsi radni gminy Kruszwica wybrali nowego sołtysa,
większością głosów stanowisko otrzymał Stanisław Spychała.
Dotychczasowy sołtys Wysocki wyprowadził się z gminy.
Wiadomości
z Witowic: „Nasza gmina Witowice, położona jest pomiędzy dwoma
polskiemi mleczarniami. Jedną mleczarnią w Jerzycach, oddalonych o
trzy i pół kilometra, a drugą w Chełmcach odwa kilometry drogi.
Są tu nawet dość dobre warunki, bo nam sami mleko z domu zabiorą
i z powrotem odtłuszczane przywiozą. A jednak znalazło się w
naszej gminie paru takich mędrków, którzy swą polskość
sprzedawają aż do niemca Mantaja z Kruszwicy. Do tego czynu
nieobywatelskiego jeszcze innych namawiają... Należy stwierdzić,
że tych obywateli Polaków powinno się po nazwisku napiętnować,
jeżeli nie zawrócą z obranej drogi, to niebawem to nastąpi na
wieczną rzeczy pamiątkę”.
Dziennik Kujawski. 1936, R. 44 nr 66 (19 marca)
Wiadomości
dotyczące Kruszwicy: „uwaga przed włamywaczami. W ostatnim czasie
dość często zachodziły różne drobne kradzieże na terenie
miasta i okolicy, lecz dotąd nie zanotowano, by włamywacze byli tak
bezczelni i zakradali się do mieszkań w obecności lokatorów. W
deszczową noc ze środy na czwartek, kontrolujący swój rewir,
stróż nocny Pokorski usłyszał szelest, a następnie po
przybliżeniu się do budynku zamieszkałego przez nauczycieli
zauważył, że jest przystwaiona do muru drabina, którą złodzieje
dostali się do mieszkania nauczyciela Zytura. Na widok zbliżającego
się stróża, złodzieje pozostawili złożony już na podwórzu łup
i uciekli”.
W
Chełmcach odbyło się zebranie Kółka Rolniczego. Członkowie
zebrali się w szkole podstawowej. Zebranie rozpoczął
przewodniczący Tadeusz Mentkowski wiceprezes Kółka. Na wstępie
Mentkowski wspomniał, że mija właśnie 68 lat od chwili założenia
Kółka Rolniczego w Chełmcach, po czym powitał przybyłych na
zebranie: sekretarza powiatowego W.T.K.R/ Krakowskiego z Mogilna i
inspektora powiatowego Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych w Poznaniu
Wojtczaka. Jako pierwszy zabrał głos sekretarz powiatowy, omawiając
sprawy organizacyjne W.T.R. - ulgi w podatkach w związku z posuchą
i raport z ewidencji członków miejscowego Kółka. Pan inspektor w
dłuższym przemówieniu wskazał między innymi na kapitał
zagraniczny w rozmowach z towarzystwem ubezpieczeniowym i omówił
warunki ubezpieczenia w T.U.W. W Poznaniu. W stosunkach omówiono
wiele zagadnień między Kołem a poznańskim Towarzystwem. Mężem
zaufania do spraw ubezpieczeń wybrano Władysława Habera. Po
dwugodzinnych owocnych obradach wiceprezes Mentkowski zakończył
zebranie.
W
Bachorcach odnotowano kradzież. W okolicy grasowali „bez przerwy
miłośnicy cudzego drobiu”. Zakradali się do zabudowań Ignacego
Krawczaka z Piecków. Łupem złodziejów padło 5 gęsi. Policja
prowadziła dochodzenie.
Dziennik Kujawski. 1937, R. 45 nr 64 (19 marca)
W
Kruszwicy odbyło się walne zebranie Klubu Wioślarskiego „Gopło”.
Zebranie otworzył prezes Roman Tejkowski. Na przewodniczącego
zebrania powołano Hilarego, na sekretarza Sielcz-Fedkowicza i
Zbigniewa Grzbowskiego, na ławników: Jana Gierkie z Polanowic i
Stanisława Bączkowskiego. Głos zabrał prezes Tejkowski,
podziękował burmistrzowi Borowiakowi za ułatwienie pracy z okazji
25-lecia Klubu Wioślarskiego i regat międzyklubowych. Sprawozdania
zarządu wykazały ożywioną pracę w poprzednim roku. Zarządowi
udzielono absolutorium. Nowy zarząd tworzyli: prezes Roman
Tejkowski, wiceprezes Czesław Jankowski i inż. Zbigniew Rutte,
sekretarz Eugeniusz Kowalski, wicesekretarz Zbigniew Grzybowski,
skarbnik Stanisław Cofta, naczelnik inż. Zbigniew Rutte, gospodarz
Głowacki. Wydział wioślarski tworzyli: Leon Waszak, Zenon Adamski
i Maksymilian Zieliński. W skład komisji rewizyjnej weszli:
Siedlicz-Fedkowicz, Tomaszewski i Adam Koczorowicz. Wybrano również
dwóch delegatów na zjazd sejmikowy do Warszawy: prezes Roman
Tejkowski i Czesław Jankowski. Regaty w roku 1937 przypadały na 25
lipca.
Po
licznych pertraktacjach Ochronka w Kruszwicy (Zgromadzenie SS.
Elżbietanek) w Kruszwicy przy ulicy Kolejowej, dzierżawiona przez
lata przez Prowincję Polską Zgromadzenia SS. Elżbietanek w
Poznaniu, została wreszcie przez powyższe Zgromadzenie kupiona z
budynkami i ogrodem. Nieruchomość powyższa stanowiła własność
tutejszego Zarządu Miejskiego.
W
Bachorcach odbyło się przedstawienie, urządził je Chór Kościelny
z Piask. Aktorzy-amatorzy odegrali spektakl pt. „Genowefa”. Sala
była pełna, część publiczności wróciła się do domu z powodu
braku miejsc. Aktorzy znakomicie odegrali swoje role.
W
kościele w Bachorcach odbyła się spowiedź wielkanocna, na którą
zjechało 4-ch spowiedników-gości. Wysłuchano ogółem 600 osób.
Dziennik Kujawski. 1939, R. 47 nr 65 (19 marca)
Koło
Stronnictwa Narodowego zorganizowało kurs
„polityczno-uświadamiający”. Miejscowi działacze narodowi i
członkowie powiatowego kierownictwa wygłosili przemówienia, po
czym rozpoczęła się dyskusja na temat polepszenia bytu i „lepszego
jutra Polski”. W kursie brali udział zarówno przedstawiciele
inteligencji miasta, jak i robotnicy. Po skończonym kursie S.N.
Odnotowało przypływ nowych wniosków dotyczących członkostwa w
organizacji. Kierownictwo podczas wydarzenia objęli panowie Szeliga
i Jańczak. Na zakończenie przytoczono słowa Hymnu Młodych „Polsce
niesiem odrodzenie...”.
Następne
zgromadzenie Stronnictwa Narodowego odbyło się w sobotę o godzinie
19:30 w sali p. Rucińskiego.
Dnia
19 marca 1939 r. odbyło się również szkolenie zorganizowane przez
robotników katolickich. Kurs rozpoczął się wykładem niedzielnym
wygłoszonym przez delegata Związku Robotników p. Bartkowiaka pt.
„Katolicka myśl społeczna”. Wykłady miały odbywać się
codziennie przez kilka dni na sali hotelu „Gopło”.
Opracował
i zebrał materiały Bartłomiej Grabowski, źródło: publikacje
Dziennika Kujawskiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz