W latach 1904-1906 na terenie Wielkopolski, a tym samym i na Kujawach i w Gniewkowie, rozgorzała nowa walka o utrzymanie w szkołach w klasach najmłodszych języka polskiego w nauczaniu religii. Władze pruskie chcąc całkowicie wyrugować język polski wprowadziły w szkołach podstawowych, również w najmłodszych klasach, naukę religii w języku niemieckim. Eliminacja języka polskiego w nauczaniu religii wywołała opór wśród rodziców i pod ich namową dzieci zastrajkowały.
Strajk polegał na odmowie używania języka niemieckiego na lekcjach religii. Obejmował on szkoły w Gniewkowie, Suchatówce, Wielowsi, Płonkowie i Ośniszczewku. Strajk rozpoczął się w 1906 r., a zakończył w 1907 r. W lutym 1907 r. kierownik szkoły w Gniewkowie dostarczył burmistrzowi miasta wykaz 88 jeszcze strajkujących dzieci z 48 rodzin. W tym było 11 dzieci z sześciu rodzin rzemieślniczych. Pozostałe to dzieci robotników. Strajkujące dzieci rzemieślników pochodziły z rodzin, których rodzice również pracowali jako siła najemna, np. w zakładzie budowlanym, cukrowni czy młynie. Wszystkie dzieci były bite i szykanowane przez nauczycieli należących do szowinistycznej organizacji Hakata.
Petycje pisane przez rodziców strajkujących dzieci do władz pruskich oraz do arcybiskupa poznańsko-gnieźnieńskiego nie przyniosły żadnych pozytywnych rezultatów. Natomiast rodzice tych dzieci byli szykanowani przez niemieckich właścicieli zakładów, w których pracowali. Wymierzano im wysokie kary grzywny, a bardziej oporni zwalniani byli z pracy.
Strajki nie wpłynęły na zmianę decyzji władz pruskich. Uświadomiły im jednak, że po prawie 125-letniej germanizacji, Kujawianie nie zapomnieli języka polskiego, a walka o polskość tych ziem i kultywowanie języka polskiego pomimo szykan, trwała nadal.
Opracowanie Bartłomiej Grabowski, źródło: M. Radecki, Gniewkowo 1268-1990, Wrocław 1993.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz