sobota, 21 października 2023

Pomysł budowy Muzeum w Kruszwicy początek lat 20tych XX wieku

 


Na początku lat 20-tych XX wieku, na terenie Kruszwicy nie istniało żadne muzeum z pamiątkami związanymi z gminą kujawską. W Ojczyźnie, która dopiero co uwolniła się spod rozbiorów i wywalczyła pokój dla Europy na dwadzieścia lat (wojna w 1920 r. z Rosją), podjęto starania o utworzenie miejsc muzealnych, które skupiać będą pamiątki regionalne, artystyczne, wojenne itd. Nie inaczej było również w Kruszwicy, przynajmniej taka myśl chodziła po głowach radnym i regionalistom.

Przedstawiciele ziemscy posiadali wiele pamiątek na swoich dworkach. Były to tzw. muzea domowe. Niestety dostęp do nich był nieco utrudniony. Kujawianie posiadali cenne materiały naukowe, które miały ogromną wartość dla archeologów i historyków. Nic więc dziwnego, że już w 1922 r. zaczęto myśleć o złożeniu ich w jakimś przystępnym miejscu dla turystów. Proponowano (Władysław Sperczyński, Gopło i Kruszwica, Poznań 1923) złożyć pamiątki w tzw. Muzeum Nadgoplańskim, które autor przewodnika proponował umiejscowić na Rzepowie. Inną propozycją Sperczyńskiego było złożenie zabytków w dziale Muzeum Wielkopolskiego albo Mielżyński.

Nad Gopłem, jak pisał autor przewodnika ilustrowanego (1923 r.) znajdowano wielką ilość grobowców zwanych „żalami”. Były to ciosane potężne bloki kamienne, w których znajdowano całe urny z popiołami, bronią i ozdobami. Na terenie nadgoplańskim, spotykano grodziska, lecz w większości były rozkopane np. Trzepiec pod Gocanowem. Dobrze utrzymane grodziska można było w tym okresie spotkać w Szarleju i w Mietlicy. Profesor Zakrzewski dokonał również ciekawego odkrycia resztek grodziskowych na Rzepowie.

W parku p. Mlickiego w Ostrówku i w ogrodach gospodarzy spotkać można było sporo gładkich kul kamiennych (twierdzono, że mogły to być kule armatnie, możliwe jednak, że były to tzw. otoczaki – wytwór młynów glacjalnych).  Odkryto je po wypaleniu pewnej części łąki na przesmyku Potrzymiecha, gdzie sterczały ponad zgliszczami pogorzeliska w prostej linii od brzegu do brzegu półwyspu w kierunku wschodnio-zachodnim.

W tym miejscu znajdowano resztki osady palowej, belki poziomo położone z południa na północ, pomiędzy nimi także kości, odłamki naczyń, paleniska i dwa wały piaszczyste idące do brzegu. Przypuszczano, że mogą to być pozostałości po starej fortyfikacji palisadowej, która zamykała Potrzymiech w najwęższym miejscu, czyniła z półwyspu doskonałe miejsce obronne. W innych miejscach na Potrzymiechu, przy kopaniu torfu i budowie dróg znajdowano: pale, deski i pieniądze „starożytne”. Podobne pale znajdowały się na polu p. Mittelstaedta z Łuszczewa. Na jego łąkach pale rozciągały się w kierunku Mietlicy (przypuszczano, że są to resztki osady).

 

Opracowanie B. Grabowski, na podstawie W. Sperczyński, Gopło i Kruszwica, Ilustrowany przewodnik z rysunkami i mapką Gopła, nakładem „Żołnierza Wielkopolskiego”, Poznań 1923.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz