W
S P O M N I E N I A
SZCZEPANA
ZIELIŃSKIEGO
POWSTAŃCA
WIELKOPOLSKIEGO
„W
1917 r., jako osiemnastoletni chłopiec, zostałem wcielony do
niemieckiej armii i wysłany na front.
W
grudniu 1918 r. Do Wilhelmshaven, gdzie stacjonowało moje wojsko,
dotarła wiadomość od moich rodziców, że w Wielkopolsce tworzą
się tajne organizacje i szykuje się powstanie. Ja i kilku moich
kolegów, w tym mój przyjaciel Franciszek Walenczewski,
postanowiliśmy uciec z wojska.
W
pełnym umundurowaniu niemieckim, wyruszyliśmy w daleką drogę do
domu. Nasza podróż trwała kilka dni, ale szczęście nam dopisało.
Ani razu nie natrafiliśmy na patrol wojskowy, który przy złapaniu
dezerterów wymierzał karę śmierci bez stawiania ich przed sądem
wojskowym. Wprawdzie w działaniach wojennych nastąpiło już
zawieszenie broni, ale ciągle byliśmy żołnierzami niemieckimi.
W
wigilię Bożego Narodzenia 24 grudnia 1918 r. stanąłem w progu
rodzinnego domu, ku ogromnej radości, ale i przerażeniu moich
rodziców.
26
grudnia 1918 r., byłem już członkiem tajnej organizacji, która
utworzyła się w Kruszwicy pod dowództwem porucznika
Prusinowskiego. Nie mieliśmy polskich mundurów, więc do mundurów
niemieckich przyczepiliśmy biało-czerwone wstążeczki, barwy tak
ukochane, a skrywane przez długie lata. Każdemu zostało
przydzielone jakieś zadanie. Moja drużyna dostała rozkaz
rozbrojenia niemieckich koszar i posterunku policji. Do ataku
mieliśmy ruszyć na umówiony znak.
W
dniu 2 stycznia 1919 r. o godz. 23:00 w Kobylnikach zapłonął stóg
siana. Dobrze wiedzieliśmy, co to znaczy – jest sygnał do
rozpoczęcia akcji.. Najpierw rozbroiliśmy posterunek policji,
później zaatakowaliśmy koszary, które mieściły się w obecnej
szkole przy ulicy Kasprowicza. Wyrwani ze snu Niemcy, zaskoczeni i
zdezorientowani (byliśmy przecież w mundurach niemieckich) poddali
się szybko. Obyło się bez rozlewu krwi. Po opanowaniu koszar, ja i
trzej moi koledzy, pod dowództwem porucznika Prusinowskiego,
rozbroiliśmy magazyn broni znajdujący się na ulicy Poznańskiej.
Zdobytą broń rozdaliśmy powstańcom. I tak została wyzwolona
Kruszwica.
Nastąpił
moment tworzenia kompanii. Zostałem przydzielony do 1 kompani
Batalionu Nadgoplańskiego, której dowódcą był porucznik Ignacy
Nowak.
Dnia
5 stycznia, Batalion Nadgoplański wyruszył do Inowrocławia. Tu nie
poszło nam tak łatwo, jak w Kruszwicy. Niemcy bronili się uparcie.
W Inowrocławiu został ciężko ranny mój najlepszy przyjaciel
Franciszek Walenczewski, który wkrótce po tym umiera.
Po
wyzwoleniu Inowrocławia dostałem przydział do kompani walczącej w
całym powiecie inowrocławskim pod dowództwem p.por. Kazimierza
Dratwińskiego. Oswabadzaliśmy kilometr po kilometrze od
Ośnieszczewka aż do Jeżewa pod Łabiszynem. Ruszyliśmy dalej do
Kcyni.
Po
tych walkach zostaję przydzielony do 5 Pułku Wielkopolskiego. Po
podpisaniu traktatu pokojowego, nasz Pułk zajął tereny, które
maiały być przyznane Polsce.
Po
zakończeniu Powstania na Wielkopolsce zostałem już żołnierzem
polskim przydzielonym do 59 Pułku Wielkopolskiego. Brałem udział w
dalszych walkach wojny polsko-bolszewickiej. Byłem uczestnikiem
„Cudu nad Wisłą”.
W
1921 roku wróciłem do domu, do Kruszwicy, do niepodległej już
Ojczyzny."
Powstaniec
Wielkopolski Szczepan Zieliński, syn Wincentego i Katarzyny, zmarł
8 sierpnia 1979 r. Pochowany na cmentarzu kolegiackim w Kruszwicy.
Imię
i nazwisko: Szczepan Zieliński, syn
Wincentego i Katarzyny
Data
i miejsce urodzenia: 5 listopada 1898 r.
Kruszwica
Data
i miejsce śmierci: 8 sierpnia 1979 r.
Kruszwica
Miejsce
spoczynku: Cmentarz parafialny w Kruszwicy
Stopień
wojskowy: podporucznik
Odznaczenia:
1968
r. – Wielkopolski Krzyż Powstańczy
1974
r. – Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski
Red.
B. Grabowski, tekst nadesłany przez wnuka powstańca –
Michała Barałkiewicza, 9 maja 2018 r. Fot. nadesłane, archiwum rodzinne M.
Barałkiewicz. Fot. 1.2 i 3 dziadek: Szczepan Zieliński, Powstaniec
Wielkopolski. Inne źródła: Zaświadczenie Szeafa Sztabu
SD.O.K.VII, ppłk. dypl. Małek, Dow. Okręgu Korpusu VII o czynnym
udziale w walkach powstańczych Szczepana Zielińskiego; Centralne
archiwum państwowe nr 1757 CWY z 19.II.1968 r., uchwała Państwa z
11 listopada 1972 r. nominacja na stopień podporucznika Szczepana
Zielińskiego; Przyznanie odznaczenia ZBOWiD 5 maja 1969 r.
"Wielkopolski Krzyż Powstańczy"; Książeczka Wojskowa
Szczepana Zielińskiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz