piątek, 28 grudnia 2018

Zawisza Czarny z Garbowa herbu Sulima - starosta kruszwicki


Za czasów Władysława Jagiełły, starostą kruszwickim był najsławniejszy rycerz polski czasów średniowiecznych – Zawisza Czarny z Garbowa herbu Sulima (orzeł czarny na żółtym polu, a pod nim trzy kamienie w polu czerwonym). O samym Zawiszy wiemy niewiele, pocieszające jest, że ta legendarna postać jest nadal przedmiotem badań historyków i badaczy. Przykładowo jego pełny życiorys znajdziemy w książce z 2003 r., trójki autorów: B. Możejko, S. Szybkowski i B. Śliwiński pt. Zawisza Czarny z Garbowa herbu Sulima.

Z tytułem starosty kruszwickiego występuje po raz pierwszy 22 kwietnia 1418 r., był wówczas jednym z delegatów króla polskiego na sobór w Konstancji (wraz z starostą wymienieni byli także arcybiskup Mikołaj Trąba oraz polski uczony i pisarz – rektor uniwersytetu krakowskiego Paweł Włodkowic). Z rangą urzędową starosty kruszwickiego pojawia się Zawisza Czarny w źródłach jeszcze kilkakrotnie; ostatni raz w dokumencie królewskim z 29 maja 1425 r., gdzie został wymieniony jako współstarosta wraz z bratem Janem Farurej. Okres piastowania urzędu datować więc można między latami 1414, a 1428 r., kiedy to następuje śmierć Zawiszy w bitwie z Turkami pod Golubacem w Serbii. Jego następcą na urzędzie starosty kruszwickiego był Andrzej z Lublina herbu ogon, podkomorzy dobrzyński i skarbnik Królestwa. Co ciekawe Edmund Callier mylnie w swej monografii: Kruszwica opisuje pierwszego starostę kruszwickiego pod imieniem "Janusz Czarny" i przypisuje mu służbę na tym stanowisku w roku 1423. jego następcą miał być Andrzej z Oporowa.

Nie znamy dokładnej daty urodzin Zawiszy, Wiemy iż za młodych lat służył Zygmuntowi Luksemburczykowi. Do kraju wrócił w 1410 r., brał udział w bitwie pod Grunwaldem po stronie polskiej. Kilka razy król Jagiełło wysyłał go z misją poselską. Za dom rycerza uznaje się Garbów, który leży kilka kilometrów od Sandomierza, parafia Góry Wysokie. Mikołaj z Garbowa, ojciec Zawiszy był kasztelanem konarsko-sieradzkim, człowiekiem zamożnym. Kasztelani konarscy obok właściwych kasztelanów pełnili funkcję uboczną - zajmowali się hodowlą koni. Matka Zawiszy nosiła imię Dorota. Małżeństwo to miało trzech synów: Zawiszę, Jana zwanego Farurejem i Piotra Kruczka. Matka miała na imię Dorota, majątek podzieliła między dzieci. Można sądzić, że wykształcenie wyniósł z domu, podobnie jak bracia. Znał łacinę, język niemiecki i węgierski, był również niezwykłym mówcą, co potwierdzają źródła. Ożenił się w r. 1397, z Barbarą herbu Pilwa, bratanicą biskupa krakowskiego Piotra Wysza, rodziny pochodzącej z Wielkopolski. Pierwsza informacja u Długosza o Zawiszy pochodzi z 1403 r. Wyjednał on wtedy u króla Władysława Jagiełły zwolnienie z więzienia niejakiego Jana Rogali. W roku 1403 pojawi się również w dokumentach imię Zawiszy Czarnego. W 1408 r. ruszył Zawisza pod królem Zygmuntem Luksemburczykiem w krucjacie na Bośnię i Serbię, gdzie walczyli z turkami. Na tę wyprawę pod pozorem obrony chrześcijaństwa zdołał zwerbować wielu rycerzy polskich, wśród nich Zawiszę Czarnego i jego brata Jana Farureja.

Dnia 4 marca 1410 r. znajdujemy wzmiankę o Zawiszy, że przebywa w Nowym Korczynie, gdzie spotkał się z królem Władysławem Jagiełłą, Zbigniewem z Brzezia i podkanclerzem. Długosz wspomina, iż "podówczas na dworze Zygmunta przebywali zaciągnięci na jego służbę rycerze polscy Tomasz Skalski h. Róża, Wojciech Malski h. Habdank, Bolesław Puchała h. Cieniawa, Zawisza Czarny i Jan Farurej h. Sulima, bracia rodzeni. Ci dowiedziawszy się, że król polski ich pan rzeczywisty Władysław zamierzył wyprawę przeciw Krzyżakom, za zezwoleniem króla Zygmunta, który ich hojnymi darami i obietnicami chciał odwieść od zamiaru i przy sobie zatrzymać, porzuciwszy na Węgrzech wszystkie dobra i majątki od króla uzyskane wzgardziwszy jego łaskami i szczodrymi obietnicami, opuścili go i przybyli do Władysława króla polskiego, aby z nim walczyć przeciw Krzyżakom i wszelkim jego nieprzyjaciołom". Na wieść o wojnie Jagiełły z Krzyżakami wracali polscy rycerze zewsząd, "choćby Janusz Grzymalita - mąż sławny - jak Marcin Bielski podaje - z Hiszpanijej przyjechał, a miernie tam sobie z Saraceny poczynał". Pod Grunwaldem wśród dwudziestu siedmiu fundatorów własnych chorągwi nie ma Zawiszy Czarnego ani jego brata. Nie było ich też wśród dowódców chorągwi, ani wśród członków rady wojennej. Nie byli więc tak bogaci jak inni rycerze - mogli ojczyźnie ofiarować tylko siebie. 

Zawisza Czarny i jego brat Jan byli przed wielką chorągwią królewską z białym orłem na czerwonym polu, którą niósł chorąży krakowski Marcisz z Wrocimowic, byli w grupie znakomitych rycerzy jako jej osłona. Był to tak zwany huf przedchoragiewny. Śmierć zabrała starostę kruszwickiego w 1428 r., podcza wyprawy Zygmunta Luksemburskiego na Turków, gdzie dowodził oddziałem najemników. Symboliczny pogrzeb Zawiszy odbył się w Krakowie, w kościele Franciszkanów, w listopadzie tego samego roku. Kanonik wawelski Adam Świnka napisał: Arma tua fulgent, sed non hic ossa quiescunt, Divae memoriae miles, o Zawisza Niger. W tłumaczeniu polskim tekst ten brzmi: "Lśni twój herb, ale twoje nie leżą tu kości, Zawiszo Czarny, sławy wieczystej rycerzu".

Opracowanie Bartłomiej Grabowski, źródła: Z dziejów pogranicza kujawsko-pomorskiego III, Strzelno-Kruszwica 2015, tekst J. Bieniaka, Urzędnicy kruszwiccy w średniowieczu, s. 65; Kruszwica Zarys Monograficzny, pod red. J. Grześkowiak, Toruń 1965., Anna Klubówna: Zawisza Czarny w historii i legendzie. Warszawa: Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza, 1979; Beata Możejko, Sobiesław Szybkowski, Błażej Śliwiński: Zawisza Czarny z Garbowa herbu Sulima. Gdańsk: WiM, 2003.; E. Callier, Kruszwica, Inowrocław 1895. Scany z https://www.google.pl/search rycina herbu Sulima, okładka książki o Zawiszy Czarnym z XIX w., ruiny zamku należącego do starosty kruszwickiego Zawiszy Czarnego, tablica na cześć rycerza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz