Znamy dziś przejazd kolejowy w Rożniatach, na drodze z Inowrocławia do Kruszwicy. Niegdyś był szczególnie niebezpieczny o czym donosił Dziennik Kujawski (np. r.2 nr 12 z 17.01.1894 r.).
Rodzina z Głębokiego podróżowała wówczas w zadaszonym wozem, gdy nadjechał pociąg i uderzył w konie. Prasa tłumaczy, że woźnica nie był winny bo nie było żadnego sygnału o nadjeżdżającego parowozu (nie słyszał dzwonka i nie widział pociągu). W wozie jechały cztery dziewczynki ale tylko się wystraszyły.
Przestraszonymi dziećmi i rannymi końmi zajął się p. Ranft z Kobelnic. Powóz odesłał ze swoimi końmi, a rannymi końmi zajął się osobiście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz