Inowrocławski sklep żelazny w 1893 roku oferował ciekawy asortyment. Handel żelaza K. Sielskiego zajmował się sprzedażą między innymi broni. Można było kupić noże i widły do buraków, ale także broń palną z Belgii. Po fabrycznej cenie były rewolwery i flinty (stemplowane). Flinty można było zakupić za 20 do 500 marek, a rewolwer od 3 do 10 marek. Oczywiście w sprzedaży były również naboje: śrut, proch bezdymny oraz Diana, proch Crammera i Buchholza w oryginalnym opakowaniu.
Sklep żelazny w Inowrocławiu oferował również artykuły budowlane: podciągi, szyny kolejowe, cement, trzcinę, gwoździe, okucia i zamki, papę na dachy i smołę, piece żelazne i kuchnie angielskie. Można było także zakupić sprzęty domowe i kuchenne.
Oprac. B. Grabowski, źródło Dziennik Kujawski z 17 września 1893 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz