niedziela, 16 grudnia 2018

Z Lager in Konstantynow do Dachau - kapłani więźniowie obozów koncentracyjnych


Dnia 6/7 października 1941 r. na mocy zarządzenia Himlera Niemcy aresztowali większość pozostałych księży z terenów Wielkopolski i Kujaw. Z źródeł wynika, że była to ostatnia i największa fala aresztowań polskiego duchowieństwa. Dla Hitlera było jasne, że Kościół katolicki w Polsce pozostał jedyną ostoją tożsamości narodowej i kulturowej, postanowił go więc zniszczyć. Aresztowano 470 księży: z diecezji gnieźnieńskiej, poznańskiej, włocławskiej, a także częstochowskiej i łódzkiej. Większąść aresztowanych księży przewieziono najpierw do obozu w Konstantynie Łódzkim. W dokumentacji Lager in Konstantynow występuje jako niemiecki obóz przesiedleńczy, w rzeczywistości był to jednak obóz koncentracyjny. Obóz Niemcy utworzyli już na przełomie 1939/1940 r. (oficjalnie 5 stycznia 1940 r.). W tym czasie na terenie obozu przetrzymywano więźniów wysiedlonych z terenów Wielkopolski, Kujaw i Pomorza, a także z Polski Centralnej. W obozie Niemcy realizowali plan zniszczenia polskiej inteligencji „Inteligenzaktion”. Polacy byli, zgodnie z zamierzeniami niemieckich władz okupacyjnych zlikwidowani, zgermanizowani i przekształceni w siłę roboczą, każda część planu była realizowana.

W wyniku aresztowań z października 1941 r. w Konstantynowie Łódzkim umieszczono 310 księży. Pozostałych aresztowanych umieszczono w klasztorze lądzkim, Szczeglinie i Forcie VII w Poznaniu. Zima 1941/1942 r. była bardzo mroźna, księży przewieziono do Dachau. Z relacji więźniów wynika, że z księża stali na mrozie, bez okrycia głowy i skarpet godzinami. Po otwarciu pociągu SS zaprowadziło więzionych trzy kilometry do obozu w Dachau. Starsi więźniowie nie mieli szans na przetrwanie w takich warunkach, ostrzyżono ich, dano jakieś łachmany bez czapek i skarpet, a był październik. Na 1030 polskich duchownych przetrzymywanych w obozie w Dachau zmarło 868. Do końca kwietnia 1945 r. przez obóz przeszło 2720 duchownych katolickich z 21 krajów.

Przy byłym obozie w Konstantynowie Łódzkim przy ul. Łódzkiej 27 władze miasta postawiły tablicę upamiętniające tragiczne losy więźniów niemieckiego Lager. Jedna z nich informuje o Niezłomnych – Wiernych Bogu i Ojczyźnie, kapłanach polskich uwięzionych w dniach 6-7 października 1941 r. przez niemieckiego okupanta w obozie koncentracyjnym w Konstantynowie i wywiezieniu ich do Konzentrationslager Dachau 30 października 1941 r. Z drugiej tablicy dowiemy się o uwięzieniu w tym budynku tysięcy Polaków i osób innych narodowości w latach 1940-1945. Tablice te informują przechodnia, że w tym miejscu więziono Polaków i polskich kapłanów – by nie zapomnieć i by nigdy więcej nie powtórzyła się ta tragedia.

Księża z kruszwickiego dekanatu aresztowani i zamknięci w obozach:
  • ksiądz Dobromir Ziarniak (1906-1985), więzień obozu Dachau
  • ks. Antoni Ludwiczak (1878-1942), więzień obozu Dachau
  • ks. Mieczysław Strehl (1887-1941), więzień Dachau
  • ks. Stefan Schoenborn, (1885-1942), więzień Dachau
  • ks. Jan Łój (1908-1942), więzień Dachau
  • ks. Paweł Pękacki (z. 1953), więzień Dachau
  • ks. Leon Kijewski (1905-1976), więzień Dachau
  • ks. Telesfor Kubicki (1905-1940), więzień Stutthof
  • ks. Ksawery Krawczak (1906-1968), więzień Dachau
  • ks. Antoni Musiał (1906-1982), więzień Dachau

Opracowanie Bartłomiej Grabowski, na podstawie relacji świadków, byłych więźniów obozów; Fot. w: http://www.wola-bemowo.pl/Lager.html Niemiecki „Lager in Konstantynow” od strony ul. Łodzkiej.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz