niedziela, 28 czerwca 2020

Księstwo Gniewkowskie

Księstwo Gniewkowskie powstało z podziału Księstwa Inowrocławskiego. Pierwszym księciem gniewkowskim był najmłodszy Ziemomysłowców – Kazimierz. Sprawował władzę w najtrudniejszym okresie dla księstwa. Od chwili jego organizacji, wspólnie z braćmi, prowadził spory polityczne o granice, szczególnie południową i północna. Potrafił utrzymać swoja ojcowiznę i dobre stosunki sąsiedzkie, nie narażając się Władysławowi Łokietkowi.

Po jego śmieci rządy objął jego syn Władysław zwany Białym. Kazimierz oprócz Władysława miał jeszcze troje dzieci. O dwójce nie wile wiadomo, natomiast o córce Elżbiecie wiemy, że została wydana za władcę Bośni Stefana Kontromanćia. 

Władysław Biały rządy swoje sprawował do roku 1363-1365. Po sporze z królem Kazimierzem Wielkim i bezpotomnej śmierci młodej żony, Władysław sprzedał księstwo gniewkowskie Kazimierzowi Wielkiemu za tysiąc czerwonych złotych, a sam opuścił Kujawy i Polskę.

Po śmierci Kazimierza Wielkiego około 1373 r. Władysław Biały wraca na Kujawy i zbrojnie opanowuje Inowrocław, Gniewkowo, Złotorię i Szarlej. Około dwóch lat nielegalnie sprawuje władzę w księstwie gniewkowskim. Po zdobyciu Inowrocławia przez wojska starosty Wielkopolskiego, opuszcza księstwo i udaje się do przyjaciół, do Drdzenia (Drezdenko). Po roku ponownie wraca, zdobywa Złotorię i Gniewkowo. Przegrywa bitwę pod Gniewkowem, poddaje zamek w Złotorii i po raz drugi opuszcza Kujawy i Polskę. W tym okresie królem jest Ludwik Węgierski.

W dniu 5 grudnia 1378 r. Ludwik Węgierski oddaje Gniewkowo w lenno Władysławowi Opolczykowi – panu na Dobrzyniu i Kujawach.

Na drugim zjeździe sieradzkim, pod koniec marca 1383 r. Polacy, zgadzają się czekać na przybycie księżniczki Jadwigi, córki Ludwika, wśród innych warunków od jej matki królowej Elżbiety Węgierskiej, zażądali zwrotu ziem oddanych w lenno przez Ludwika, Władysławowi Opolczykowi – to jest ziemi dobrzyńskiej, gniewkowskiej i bydgoskiej.

Po kilku latach lenna, Księstwa Gniewkowskiego zostało włączone do państwa polskiego. Początkowo było województwem obejmującym ziemie dawnego księstwa, a na początku XV wieku zostało włączone w skład województwa inowrocławskiego. 

Funkcję wojewody gniewkowskiego pełnili kolejno; Mościc, Włodek, Maciej Moczuda oraz w okresie wojny 1409-1411 Maciej z Łabiszyna i w 1413 e. Janusz z Kościelca.

Po utracie swej odrębności odpadły również od województwa gniewkowskiego kasztelania słońska wraz ze Złotorią, która przyłączona została do ziemi dobrzyńskiej.

Większość ziem Księstwa gniewkowskiego znajdowało się na lewym brzegu Wisły z grodami w Gniewkowie i Szarleju. Ponadto w skład księstwa wchodziła kasztelania słońska znajdująca się na prawym brzegu Wisły. Możemy przyjąć, że granice prawdopodobnie przebiegały – południowa – od rzeki Noteci, mniej więcej w połowie drogi między Kruszwicą a Szarlejem, wzdłuż obecnego kanału Bachorze i dalej na północ wschód pokrywając się z późniejszą granicą województw brzesko-kujawskiskiego i inowrocławskiego. Od Wisły na północy wschód obejmując wsie Oborowo, Zębowo do rzeki Ruziec. Tą rzeką na północ do rzeki Drwęcy i Drwęcą na zachód do Wisły. Wschodnia – wzdłuż Wisły z wyjątkiem Nieszawki do rzeki Zielonej (dawniej Wiedzelewa).

Granica północna najprawdopodobniej przebiegała wzdłuż rzeki Zielonej do Glinna Wielkiego. Następnie skręcała na południe obejmując Płonkowo, Wierzchosławice, Marcinkowo, Dulsko, Łojewo i dalej do rzeki Noteć.

Początkowo stolicą księstwa było Gniewkowo. Po zniszczeniu grodu gniewkowskiego w 1332 r. stolicą został prawdopodobnie Szarlej. Wiele dokumentów dotyczących Kujaw, a tym samym i Księstwa Gniewkowskiego, spłonęła lub została zniszczona w czasie okupacji krzyżackiej. Należy tu wspomnieć, że okupacja krzyżacka na Kujawach trwała do 1343 r. z wyjątkiem Księstwa Gniewkowskiego. Krzyżacy posiadali na ziemi kujawskiej swoje domy w Nieszawie, Orłowie i Murzynnie. Komandorie zaś w Brześciu Kujawskim, Kowalu i Radziejowie.


Opracowanie Bartłomiej Grabowski, źródło: M. Radecki, Gniewkowo 1268-1990, Wrocław 1993.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz