Strony

STRONY

środa, 29 stycznia 2020

Księstwo Gniewkowskie

Księstwo Gniewkowskie powstało z podziału Księstwa inowrocławskiego. Pierwszym księciem gniewkowskim był najmłodszy Ziemomysłowców – Kazimierz. Sprawował władzę w najtrudniejszym okresie dla księstwa. Od chwili jego organizacji, wspólnie z braćmi, prowadził spory polityczne o granice, szczególnie południową i północna. Potrafił utrzymać swoja ojcowiznę i dobre stosunki sąsiedzkie, nie narażając się Władysławowi Łokietkowi.

Po jego śmieci rządy objął jego syn Władysław zwany Białym. Kazimierz oprócz Władysława miał jeszcze troje dzieci. O dwójce nie wile wiadomo, natomiast o córce Elżbiecie wiemy, że została wydana za władcę Bośni Stefana Kontromanćia. 

Władysław Biały rządy swoje sprawował do roku 1363-1365. Po sporze z królem Kazimierzem Wielkim i bezpotomnej śmierci młodej żony, Władysław sprzedał księstwo gniewkowskie Kazimierzowi Wielkiemu za tysiąc czerwonych złotych, a sam opuścił Kujawy i Polskę.

Po śmierci Kazimierza Wielkiego około 1373 r. Władysław Biały wraca na Kujawy i zbrojnie opanowuje Inowrocław, Gniewkowo, Złotorię i Szarlej. Około dwóch lat nielegalnie sprawuje władzę w księstwie gniewkowskim. Po zdobyciu Inowrocławia przez wojska starosty Wielkopolskiego, opuszcza księstwo i udaje się do przyjaciół, do Drdzenia (Drezdenko). Po roku ponownie wraca, zdobywa Złotorię i Gniewkowo. Przegrywa bitwę pod Gniewkowem, poddaje zamek w Złotorii i po raz drugi opuszcza Kujawy i Polskę. W tym okresie królem jest Ludwik Węgierski.

W dniu 5 grudnia 1378 r. Ludwik Węgierski oddaje Gniewkowo w lenno Władysławowi Opolczykowi – panu na Dobrzyniu i Kujawach.

Na drugim zjeździe sieradzkim, pod koniec marca 1383 r. Polacy, zgadzają się czekać na przybycie księżniczki Jadwigi, córki Ludwika, wśród innych warunków od jej matki królowej Elżbiety Węgierskiej, zażądali zwrotu ziem oddanych w lenno przez Ludwika, Władysławowi Opolczykowi – to jest ziemi dobrzyńskiej, gniewkowskiej i bydgoskiej.

Po kilku latach lenna, Księstwa Gniewkowskiego zostało włączone do państwa polskiego. Początkowo było województwem obejmującym ziemie dawnego księstwa, a na początku XV wieku zostało włączone w skład województwa inowrocławskiego. 

Funkcję wojewody gniewkowskiego pełnili kolejno; Mościc, Włodek, Maciej Moczuda oraz w okresie wojny 1409-1411 Maciej z Łabiszyna i w 1413 e. Janusz z Kościelca.

Po utracie swej odrębności odpadły również od województwa gniewkowskiego kasztelania słońska wraz ze Złotorią, która przyłączona została do ziemi dobrzyńskiej.

Większość ziem Księstwa gniewkowskiego znajdowało się na lewym brzegu Wisły z grodami w Gniewkowie i Szarleju. Ponadto w skład księstwa wchodziła kasztelania słońska znajdująca się na prawym brzegu Wisły. Możemy przyjąć, że granice prawdopodobnie przebiegały – południowa – od rzeki Noteci, mniej więcej w połowie drogi między Kruszwicą a Szarlejem, wzdłuż obecnego kanału Bachorze i dalej na północ wschód pokrywając się z późniejszą granicą województw brzesko-kujawskiskiego i inowrocławskiego. Od Wisły na północy wschód obejmując wsie Oborowo, Zębowo do rzeki Ruziec. Tą rzeką na północ do rzeki Drwęcy i Drwęcą na zachód do Wisły. Wschodnia – wzdłuż Wisły z wyjątkiem Nieszawki do rzeki Zielonej (dawniej Wiedzelewa).

Granica północna najprawdopodobniej przebiegała wzdłuż rzeki Zielonej do Glinna Wielkiego. Następnie skręcała na południe obejmując Płonkowo, Wierzchosławice, Marcinkowo, Dulsko, Łojewo i dalej do rzeki Noteć.

Początkowo stolicą księstwa było Gniewkowo. Po zniszczeniu grodu gniewkowskiego w 1332 r. stolicą został prawdopodobnie Szarlej. Wiele dokumentów dotyczących Kujaw, a tym samym i Księstwa Gniewkowskiego, spłonęła lub została zniszczona w czasie okupacji krzyżackiej. Należy tu wspomnieć, że okupacja krzyżacka na Kujawach trwała do 1343 r. z wyjątkiem Księstwa Gniewkowskiego. Krzyżacy posiadali na ziemi kujawskiej swoje domy w Nieszawie, Orłowie i Murzynnie. Komandorie zaś w Brześciu Kujawskim, Kowalu i Radziejowie.


Opracowanie Bartłomiej Grabowski, źródło: M. Radecki, Gniewkowo 1268-1990, Wrocław 1993.

poniedziałek, 27 stycznia 2020

Kościół ewangelicki w Solcu Kujawskim

Pierwsze starania o budowę kościoła w Solcu zaczęto już w 1800 r. Jednak dopiero w 1834 r. pobudowano pastorówkę. Pierwszym ewangelickim proboszczem w Solcu był Karl Gottlieb Adolf Leunert. Nabożeństwa do 1847 r. odbywały się w szkole w Olędrach Zamkowych. Dopiero w roku 1845 rozpoczęto budowę kościoła, która kosztowała 5682 talarów. Połowę tej sumy ufundował król Fryderyk Wilhelm IV. Dnia 25 kwietnia 1847 r. nowy kościół został poświęcony. Parafia liczyła około 1000 wiernych. 

Budowla liczyła pięć małych wieżyczek i jedno wejście. Wnętrze kościoła utrzymane było w bieli, ambona i chór upiększone zostały złotymi listwami i pozłacanymi różyczkami. Brakowało wieży zegarowej i organów. W 1852 r. kościół otrzymał dziesięciorejestrowe organy, w 1868 r. dwa dzwony, a w roku 1874 zegar. W roku 1894 kościół został rozbudowany i poświęcony 20 grudnia. 

W 1897 r. założony został cmentarz kościelny przy ul. Toruńskiej, a w 1902 r. wybudowano salkę konfirmacyjna w pobliżu kościoła. W Solcu swe funkcje piastowali księża: Karl Leunert (1834-1858), Hans Peter Petersen (1859-1864), Karl Friedrich Engelmann (1864-1880), Felix Schannewitzke (1880-1888), Rudolf Trautmann (1888-1890), Paul Greulich (1890-1930), od 1931 roku pomocniczy pastorowie. Zatrudnieni byli głównie w Przyłubiu i Kabacie. Byli to: Hanow, Schneider, Zimmermann, Wacknitz i Just.

W czasie wojny światowej kościół ewangelicki musiał oddać jeden dzwon, podczas gdy kościół katolicki dzwony swoje, ze względu na wartość zabytkową, mógł zatrzymać. Po całkowitym odnowieniu kościoła w 1927 r. dzięki staraniom i wielkiej ofiarności pastora Paula Greulicha i jego zacnej małżonki oraz po zawieszeniu dwóch tablic pamiątkowych dla uczczenia 207 poległych na wojnie światowej ewangelickich parafian, poświęcone zostały w 1929 r. jego trzy nowe stalowe dzwony.

Od 1890 r. duchowny mieszkał w pastorówce w Nowym Plątnowie. W 1911 r. wybudowano w Plątnowie smukły kościół z zegarem na wieży, ufundowanym przez właściciela fabryki Augusta Bumke. Stare dzwony, ważące 10 cetnarów, odlane były w roku 1832 z metalu ze zdobytej francuskiej armaty.

Postawiony w Łęgnowie, w roku 1830 r, dom modlitewny został rozebrany w 1920 r. Kościół w Otorowie wybudowany w roku 1695 spalił się 19 grudnia 1897 r.


Opracowanie Bartłomiej Grabowski, źródła: P. Rudolf, Z historii Solca Kujawskiego i okolicznych wsi, Solec Kujawski 2003; J. Gruner, Das Schulwesen des netzedistrikts zur Zeit Friedrichs des Grossen, Breslau 1904; Akta Otorowa oraz APP,  M. Bandurski, J. Kościński, Historia Solca Kujawskiego; APP, Solec, C.5.

sobota, 25 stycznia 2020

Strzelno w okresie pierwszych lat zaboru pruskiego

W wyniku pierwszego zaboru, w styczniu 1773 r. Strzelno wraz z przyległymi obszarami zostało wcielone do monarchii pruskiej. Kościół został poddany kontroli państwowej, a większa część majątku, podobnie jak dobra świeckie – starostwa i tenuty królewskie, została przejęta przez władzę niemiecką. Miasto stało się własnością króla pruskiego. Strzelno znalazło się w okręgu nadnoteckim, stanowiącym składową część Prus Zachodnich. 

Strzelno funkcjonowało, jako własność króla pruskiego, podlegało bezpośrednio kamerze bydgoskiej i wchodziło  w skład zarządu domen w Inowrocławiu, któremu podlegały, prócz Strzelna, sam Inowrocław, Kruszwica, Murzynno i Mogilno. Władze w mieście sprawował radca podatkowy, nadzorując sprawy gospodarcze oraz władze miejskie.

W osadzie klasztornej w tym okresie mieszkało około 100 osób. Nie korzystano z usług służby. Byli to między innymi rzemieślnicy: szewc, płóciennik, młynarz, krawiec, kominiarz, kowal, cieśla-budowniczy. W pobliżu działała karczma, a na gruncie klasztornym mieszkał karczmarz prowadzący karczmę w mieście. Mieszkańcy nie uprawiali ziemi ale zajmowali się chowem zwierząt: koni, krów i jałówek.

Miasto liczyło 554 mieszkańców, niektórzy zatrudniali służbę. Mieszczanie również zajmowali się chowem zwierząt, posiadali łącznie 717 sztuk, wśród nich były także owce, świnie, woły, krowy, konie. Zajmowano się ziemią, wysiewano rocznie 89,5 t różnego rodzaju nasion roślin konsumenckich. Najwięcej siano żyta i jęczmienia, nie brakowało na polach także owsa, pszenicy, grochu, tatarki, lnu i konopi.

W skład rzemieślników miejskich wchodzili między innymi: szewcy (16 osób), kuśnierze (11), krawcy (10) i bednarze (4), kominiarze (3).

Władze pruskie wzmocniły oddziału wojskowe, których zadaniem w 1775 r. była walka z ewentualnymi działaniami przeciwzaborczymi Polaków, tym bardziej, że w Inowrocławiu na ratuszu i bramach miejskich pojawił się uniwersał króla polskiego Stanisława Augusta Poniatowskiego z datą 13 maja 1775 r., zabraniający ludności składania przysięgi hołdowniczej. W hołdzie inowrocławskim Strzelno było reprezentowane przez dwie delegacje: klasztorną i miejska. W imieniu miasta przysięgę złożył burmistrz J. F. Kohler. 

Złożenie przysięgi i hołdu w Inowrocławiu w dniu 22 maja 1775 r. było bardzo ważnym wydarzeniem dla nowej władzy, można traktować ten dzień jako okres wstępny, podczas którego dokonano wielu zmian organizacyjnych i politycznych, mających na celu przystosowanie zabranych ziem do funkcjonowania w strukturze nowego państwa. W wyniku działań władz zaborczych Strzelno jakby rozdzieliło się na dwie części: staropolska jurydyka miejska i Strzelno przy klasztorne. W ramach nowych zarządzeń przybywali do miasta niemieccy koloniści. Przepisów o prawie miejskim nie stosowano do ludności żydowskiej, zezwalając jej na trudnienie się handlem hurtowym i detalicznym. Władze pruskie wprowadziły instytucje tzw. wolnych majstrów, pozwalając w ten sposób na uprawianie rzemiosła z pominięciem cechów, tworząc możliwość przenikania do miasta kolonistów, którzy otrzymywali na swoją działalność zasiłki finansowe. 


Opracowanie B. Grabowski, źródła: J. Topolski, Pruskie uzurpacje graniczne w dobie pierwszego rozbioru Polski (1772-1777), Zn UAM 1968, Historia, z. 8, s. 62; Historia państwa i prawa Polski, t. III, red. J. Bardach i M. Senkowska-Głuck, Warszawa 1981, s. 24-27; APB, Strzelno, Premonstratenki C 51, k. 8; W. Zientarki, P. Podejko, Nieznany ośrodek muzyczny XVIII w Pieranie na Kujawach, Z dziejów muzyki polskiej w, Bydgoszcz 1961; Opracowanie Bartłomiej Grabowski, źródła: R. Kabaciński, Historia Miasta Strzelna, Bydgoszcz 2001; R. Kabaciński, W czasach staropolskich, Dzieje Pakości, red. W. Jastrzębski, Warszawa-Poznań 1978, s. 74. Fot. Widok miasta Strzelna od północy wg. Karola Albertiego z 1798 r. ze zbiorów Muzeum Narodowego w Poznaniu.

niedziela, 19 stycznia 2020

Działalność Polskiego Czerwonego Krzyża w Kruszwicy 1939-1945 r.

Dnia 14 marca 1939 r. odbyło się walne zebranie, na którym nie zabrakło przedstawicieli Okręgu z dr Jachimowską i inspektorem Wachowiczem na czele. Koło liczyło wówczas 171 członków. W tym czasie PCK Kruszwica zajmowało się szkoleniem ratowników. 

W 1938 r. Koło kruszwickie zajmowało 8 miejsce pod względem pracy w aspekcie międzynarodowym. Okręg Pomorski był wśród okręgów w kraju trzeci z liczbą 624 kół i 35 tys. członków PCK.

Na początku okupacji, we wrześniu 1939 r. zostały rozwiązane wszystkie stowarzyszenia polskie. Sztandary Niemcy skonfiskowali, dokumenty były przeznaczone na makulaturę, zmieniono nazwy ulic. Mimo zakazów Rzeszy Niemieckiej, PCK w Kruszwicy pomagało ewakuowanym i uciekinierom. 

Dnia 3 kwietnia 1945 r. w Kruszwicy odbyło się zebranie oddziału PCK w jednej ze sal Zarządu Miejskiego, celem którego było wznowienie działalności i ukonstytuowanie się tymczasowego zarządu. Walne zebranie członków i sympatyków PCK odbyło się już 7 kwietnia 1945 r. Do 1946 r. Koło PCK liczył 20 członków, ale już w roku następnym odnotowano 79 członków. Inicjatorem powołania placówki PCK po wojnie był długoletni wiceprezes Czesław Jankowski, który kierował Kołem aż do objęcia kierownictwa przez nowy zarząd. We wrześniu 1945 r. prezesem Koła PCK w Kruszwicy został wybrany dr Stanisław Hofmański.

Pod koniec września 1939 r. Koło PCK w Kruszwicy zajęło się zbiórką funduszy na udzielenie zapomóg powracającym repatriantom i więźniom z obozów koncentracyjnych.

Uruchomiona została w Kruszwicy kuchnia, w której wydawano codziennie posiłki najuboższym. Uruchomiono ambulatorium, punkt odżywczy i stołówkę. Polski Czerwony Krzyż w Kruszwicy do 1946 r. udzielił pomocy sanitarnej 1748 osobom, pomoc medyczna otrzymało 1199 mieszkańców po wypadkach, wydano pond 50 tysięcy posiłków. PCK udzielało także pomocy finansowej na kwoty 50-150 zł, w sumie łączna kwota wyniosła 30 tys. zł. Dzieci z biedniejszych rodzin otrzymały ciepłą bieliznę i obuwie. W tym okresie aktywnie działali w Kole: Czesław Jankowski, dr Jan zawadzki, Franciszek Wesołowski, Stanisław Bączkowski, Jadwiga Rusiecka, dr Edmund Zientarski, dr Stanisław Hofmański. 

Terenowym Kołem PCK w Kruszwicy od kwietnia do września 1945 r. kierował Czesław Jankowski, sekretarzem była Maria Kuropatwińska. Od 27 września 1945 r. do 24 lipca 1947 prezesem był żona burmistrza Kruszwicy – pani Zwierzynowa, zaś sekretarzem Franciszek Wesołowski, który od 17 sierpnia 1950 r. pełnił funkcję prezesa Koła. W 1945 r. w październiku, odbył się zjazd drużyn Sanitarnych. Przewodniczący PCK Bydgoszcz – Władysław Golik, bardzo wysoko ocenił pracę kruszwickich działaczy i ich organizatorskie działania, stawiał kruszwickich członków PCK za wzór do naśladowania.


Opracowanie Bartłomiej Grabowski, źródła: S. Stybor, R. Tschurl, Z dziejów Polskiego Czerwonego Krzyża w Kruszwicy w latach 1919-2002, Kruszwica 2002; T. Brauer, Samorząd miejski Kruszwicy, Dawniej i dziś, Kruszwica 1994 r., fragmenty pochodzą z protokołów i sprawozdań spisywanych przez zarząd PCK w Kruszwicy w latach 1939-1945; zapiski kronikarskie Franciszka Wesołowskiego na 10-lecie Koła PCK w Kruszwicy.

środa, 15 stycznia 2020

Handel w Brześciu Kujawskim XVIII/XIX w.

Brześć Kujawski w XVIII w. spełniał poważną rolę ośrodka handlu zbożem. Wojny od połowy XVII i na początku XVIII wieku zniszczyły miasto do tego stopnia, że nie mogło już ono odzyskać dawnej świetności. Rolę ośrodka handlowego na tym terenie przejął Włocławek posiadający dogodniejsze położenie nad Wisłą. W pierwszych latach zaboru pruskiego (1793-1794) handel w Brześciu Kujawskim był bardzo słabo rozwinięty. Na terenie miasta znajdowało się 15 kupców i handlarzy. Rocznie odbywało się 5 jarmarków w dni świąteczne. Były to jarmarki kramarskie, nie posiadające większego znaczenia. Przedmiotem handlu było również bydło. Natomiast zboże odwożono w tym okresie furmankami do Włocławka i Torunia. Do świadczeń, między innymi w zakresie transportu zboża, zobowiązano folwarki należące do miasta.

W roku 1820 liczba jarmarków w Brześciu Kujawskim wzrosła do 8 w roku. Odbywały się one również w dni świąteczne, a poprzedzały je dzień wcześniej targi. Przedmiot handlu stanowiły przeważnie wyroby drobnej kramarczyzny, sukna i glinianych naczyń. Jarmarki te oraz targi nie spełniały pokładanych w nich nadziei, były ubogie, ludność odczuwała brak różnorodnych towarów. 

Dopiero lata czterdzieste XIX w. przyniosły pewne ożywienie handlowe miasta. Świadczy o tym zwiększona liczba kupców i handlarzy mieszkających w mieście, których w 1839 roku było 76 osób. Natomiast druga połowo XIX w. przyniosła osłabienie życia handlowego, liczba kupców spadła w 1853 r. do 17 osób. Obroty co roku malały i tak np. gdy w 1865 r. przywieziono na jarmarki towarów za 3000 rs. To w 1866 r. już tylko za 2800. Podobnie w latach tych zmalała wartość sprzedanych towarów o 200 rubli srebrnych. Widoczny upadek życia handlowego w Brześciu Kujawskim notuje się po roku 1876,  tj. po zlikwidowaniu w mieście instytucji sądowych. Od tego czasu jarmarki odbywały się co dwa miesiące, targi zaś raz w tygodniu.


Opracowanie Bartłomiej Grabowski, źródła: artykuł T. Kieloch, Położenie miasta i jego rozwój przestrzenny, w: Monografia Brześcia Kujawskiego, pod red. B. Głębowicza,  Włocławek 1970;  S. Kuliński, Monografia Brześcia Kujawskiego, praca zbiorowa, t. I, Włocławek 1930.

sobota, 11 stycznia 2020

Władysław Biały

Władysław Biały - wnuk brata Łokietkowego Ziemomysła, odziedziczył w 1353 r., po śmierci ojca – Kazimierza – księstwo gniewkowskie. Najważniejszymi grodami które mu podlegały były: Gniewkowo, Szarlej, Słońsk i Złotoria. Ulubiona rezydencja księcia był Szarlej. Wzorem możnych rodów utrzymywał liczny dwór i urzędników. 

Około roku 1359, w sporze o granice z królem polskim zabił sędziego Stanisława Kiwałę. Pozwany przez króla na sąd, Władysław Biały nie stawił się, a w końcu zniechęcony sprzedał królowi księstwo gniewkowskie za tysiąc czerwonych złotych i około 1363 r. opuścił Kujawy i Polskę. Historycy upatrują wyjazd księcia także spowodowany śmiercią żony, która umarła młodo nie pozostawiając potomstwa.

Władysław Biały udał się na pielgrzymkę do Grobu Zbawiciela do Jerozolimy, pieszo obchodząc Ziemię Świętą. Po powrocie z pielgrzymki zatrzymał się w Wiedniu i przebywał na dworze cesarskim.

Kiedy Krzyżacy organizowali krucjatę przeciw Litwie, wraz z innym rycerstwem zachodu udał się do Krzyżaków. U nich również miejsca nie zagrzał, udając się do Awinionu do papieża, a następnie wstąpił do zakonu cystersów. Po siedmiu miesiącach przeniósł się do Dijon do zakonu benedyktynów.

Po śmierci Kazimierza Wielkiego w 1370 r. Królem Polski został Ludwik Węgierski, który przebywał na Węgrzech częściej niż w Polsce. Królowi przeciwna była szlachta wielkopolska. Możliwe, że za ich namową Władysław Biały porzuca zakon i udaje się ponownie do Awinionu (Francja, w latach 1309-1377 siedziba papieży)  do papieża z prośbą o zwolnienie go ze ślubów. Zwolnienia jednak nie otrzymał. Udał się do Budy (część Budapesztu – Węgry)  na dwór Elżbiety Łokietkówny, gdzie przybywał około dwóch lat starając się odzyskać swoje księstwo gniewkowskie. 

Potajemnie wrócił na Kujawy i częściowo zbrojnie opanowuje Inowrocław, Gniewkowo, Złotorię i Szarlej.

Starosta Wielkopolski zbrojnie odbija Inowrocław, a Władysław Biały wystraszony wdaje się w układy i przenosi do przyjaciół w Drdzeniu (Drezdenko).

Po około roku pobytu w Drezdenku zebrał partię różnych warchołów i ponownie zdobywa Złotorię i Gniewkowo.

Sędziwoj z Szubina (starosta generalny wielkopolski, od 1372 krakowski, od 1377 woj. kaliski)  tym razem wraz ze znacznymi siłami rozbija wojska Władysława Białego pod Gniewkowem. Władysław uchodzi do ostatniego grodu – Złotorii. Pustoszy Kujawy, okrutnie obchodzi się z jeńcami.

W czasie oblężenia zamku złotoryjskiego przez wojska Sędziwoja w 1376 r. został śmiertelnie ranny Kaźko Słupski.

Władysław po krótkim oblężeniu, poddaje się Sędziwojowi. Król – Władysław Węgierski wynagradza Władysławowi pieniędzmi w zamian za jego prawa do Kujaw.

Po otrzymaniu pieniędzy, w 1377 r. udaje się przez Lubelkę (Bukowiec) do Francji i papieża. Papież Klemens VII tym razem rozwiązuje jego śluby. Władysław Biały przez jakiś czas błąka się po Francji i Niemczech i w końcu umiera w 1388 r. w Strasburgu. Zwłoki jego spoczywają w kościele Świętej Benigmy w Dijon, tam gdzie chciał być pochowany.

Na grobowcu sztychowna jest postać Władysława Białego w sukni zakonnej, ze złożonymi rękami, z brodą, nogi natomiast oparte są na lwie i psie. Nad głową korona i dwa anioły z tarczami herbowymi, z półorłem i półlwem, oraz ukoronowaną głową. 


Opracowanie Bartłomiej Grabowski, źródło: M. Radecki, Gniewkowo 1268-1990, Wrocław 1993.

poniedziałek, 6 stycznia 2020

Karnawał, czyli staropolskie zapusty


Według „Encyklopedii Katolickiej” - słowo karnawał pochodzi od łacińskich słów „carne” - mięso i „vale” - żegnać lub „levare” - odrzucić. Karnawał to okres trwający
(w zależności od epoki, kraju i regionu) od Nowego Roku, Objawienia Pańskiego, lub św. Antoniego Pustelnika (17 stycznia) do wtorku przed Środą Popielcową.

Karnawał zapoczątkowano już w czasach pogańskich, kiedy to obchodzono święta lupercalia (dawne rzymskie święto poświęcone pasterskiemu bogu plemion italskich chroniącemu przed wilkami, obchodzone w nocy z 14 na 15 lutego) i bacchanalia (starorzymskie obrzędy na cześć boga Bachusa, potocznie określenie hucznej zabawy). Pozostałością po tych świętach są biesiady karnawałowe, tańce i maszkary, czyli bale kostiumowe.

W ostatki, czyli wigilię Środy Popielcowej, na wsiach chłopcy przebierali się za zwierzęta, np. tury, niedźwiedzie. Pojawiały się również postacie Cyganów i Żydów. Przebierańcy wędrowali od domu do domu i zabierali kawalerów lub panny, za których dostawali okup w karczmie. Tam też odbywały się zabawy z tańcami, którym towarzyszyły skoki przez kłodę. Kobiety skakały „na len” a panowie „na owies”. Wierzono bowiem, że len i owies wyrosną tak wysokie jak wysokie były skoki. Tańce winny kończyć się przed północą, choć często młodzież balowała do rana. Starsi mawiali, że o północy diabeł staje u wrót karczmy i spisuje tych co po północy wychodzą.

Księża wielokrotnie potępiali zapustne zabawy, arcybiskup gnieźnieński Stanisław Karnkowski wprowadził na czas karnawału specjalne nabożeństwo zwane czterdziestogodzinnym, aby zapobiec grzesznej rozpuście.

Ciekawostka jest podanie, iż jeden z ambasadorów Solimana II, patrząc na te płoche zabawy, wracając do Stambułu, rozpowiadał, że w pewnej porze roku chrześcijanie dostają wariacji i że dopiero jakiś proch sypany im potem w kościołach na głowy leczy takową przypadłość.


Opracowanie Justyna Grabowska, na podstawie źródeł: J. M. Sochocki, Karnawał w dawnej Polsce i dziś, w: Niedziela Ogólnopolska 7/2012, str. 39, cyt. za: http://www.niedziela.pl/artykul/97138/nd/Karnawal-w-dawnej-Polsce-i-dziś; Z. Gloger, Encyklopedia staropolska, T. III, Warszawa 1985; Z. Gloger, Encyklopedia staropolska, T. IV, Warszawa 1985. "Na polowanie saniami" autor Władysław Chmieleński - skan obrazu.

sobota, 4 stycznia 2020

Sanktuarium Matki Boskiej w Markowicach po powstaniu wielkopolskim

Po powstaniu wielkopolskim 1919 r. Polska znów była wolna. Do Markowic powrócili polscy Oblaci M. N. ks. Edmund Kardynał Dalbor w roku 1921 erygował parafię markowicką i wraz z sanktuarium i klasztorem oddał im w opiekę. Ojcowie przystąpili do pracy, uporządkowali kościół i klasztor. Założyli w nim nowicjat dla pierwszych braci i później dla kleryków. Przystąpili do rozbudowy obiektu. Powstało wiele nowych budynków, w tym warsztaty. Przy kościele powstały: Koło Różańcowe, Bractwa, Sodalicja, wzrosły rzesze pątników. Wierni przybywali do sanktuarium aby brać udział w rekolekcjach i w Misjach św.

Ojcowie, między innymi Jan Nawrot omi, pierwszy proboszcz, oprócz pracy duszpasterskiej zaczął działać na polu społecznym i ekonomicznym. Założył Koło Rolnicze, Ochotniczą Straż Pożarną. Wygłaszał referaty do rolników. Z jego inicjatywy powstał sad z drzewkami francuskimi, a także pasieki z pszczołami kaukaskimi i włoskimi. Ojciec Nawrot zajmował się także publicystyką. Jego artykuły zamieszczane były w: „Oblacie Niepokalanej”, w „Dzienniku Kujawskim”, a później również w „Tygodniku Katolickim”. 


Opracowanie Bartłomiej Grabowski, na podstawie publikacji ks. Kazimierza Józefa Łabińskiego OMI, Bezcenny Skarb Ziemi Kujawskiej, Sanktuarium Matki Boskiej Pani Kujaw Królowej Miłości i Pokoju w Markowicach, Markowice 1987.

środa, 1 stycznia 2020

Piloci II Eskadry Wielkopolskiej


Roman Bejm – ur. 19.03.1889 r. w Kielcach. Syn Andrzeja i Marii z Pawelskich. W dniu 1.12.1910 r. powołany został do służby wojskowej w armii rosyjskiej (w innych dokumentach widnieją daty 10.08.1910 r. i 1.11.1910 r.) i skierowany jako szeregowiec do I Syberyjskiej Eskadry Lotniczej. Następnie przeszedł szkolenie pilotażowe w Syberyjskiej Szkole Lotniczej i jako pilot powrócił do swojej jednostki. 5.01.1916 r. za czyny bojowe promowany na stopień chorążego, porucznikiem został 3.08.1917 r. W eskadrze pozostał do 1.11.1918 r. Następnie 4.04.1919 r. zgłosił się, jako ochotnik do lotnictwa wielkopolskiego i uzyskał przydział do II Eskadry Wielkopolskiej. Później służył w 3. Pułku Lotniczym w Poznaniu m.in. jako oficer techniczny. Z dniem 20.04.1922 r. przeniesiony został do rezerwy. Zmarł 13.12.1934 r. w Bydgoszczy. Odznaczony Krzyżem Walecznych (arch. T. J. Kopański).

Łukasz Durka – ur. w 1895 r. w Nowym Kramsku, pow. Babimost. Syn Franciszka (robotnika) i Pauliny z Piwieckich. Brak informacji o służbie wojskowej w latach 1914-18. Przypuszczalnie od końca lutego 1919 r. w II Eskadrze Wielkopolskiej. Zginął w katastrofie lotniczej w dniu 23.05.1919 r. na lotnisku w miejscowości Klęka. Pochowany zastał na cmentarzu garnizonowym w Poznaniu (arch. Ks. R. Kulczyński SDB).

Władysław Filipiak – ur. 7.03.1898 r. w Szamotułach. Z dniem 1.07.1916 r. powołany został do służby wojskowej w lotnictwie niemieckim. Najpierw w Berlinie, później w dniach od 1.05. do 12.07.1917 r. przeszedł podstawowy kurs pilotażu we Flieger Ersatz Abteilung Nr. 4 w Poznaniu. Następnie od 13.07. do 28.07.1917 r. w Militär-Fliegerschule Müncheberg. Ponownie od 1.08.1917 r. do 3.01.1918 r. we Flieger Ersatz Abteilung Nr. 4 w Poznaniu. Szkolenie lotnicze ukończył 1.08.1918 r. W dniu 7.01.1919 r. ochotniczo wstąpił do lotnictwa wielkopolskiego. Najpierw służył na Stacji Lotniczej Ławica. Następnie w lutym 1919 r. przydzielony został do II Eskadry Wielkopolskiej (później przemianowanej na 13. Eskadrę Myśliwską). Związał się z tą jednostką na stałe, przebywał w niej aż do dnia przeniesienia do rezerwy (19.10.1921 r.). Dnia 2.10.1920 r. mianowany został podporucznikiem. Zmarł 23.04.1925 r. w Poznaniu. Odznaczony Srebrnym Krzyżem Orderu Wojennego Virtuti Militari nr 8097 i Krzyżem Walecznych (arch. T. J. Kopański).

Stefan Łuczak – ur. 08.08.1891 r. w Essen. W armii niemieckiej służył od 04.10.1911 r. w marynarce wojennej. Początkowo na pancerniku SMS „Posen”, jako artylerzysta. Od grudnia 1916 r. do maja 1917 r. w Marine Landfliegerabteilung (szkole lotnictwa morskiego) w Hage. Od maja 1917 r. do lipca 1918 r. pilot na stacjach lotnictwa morskiego w List na wyspie Sylt i Zeebrugge na wyspie Helgoland. Później do 25.11.1918 r. na okręcie lotniczym SMS „Answald”. Służbę w armii niemieckiej zakończył w stopniu sierżanta. Odznaczony był Żelaznym Krzyżem II klasy oraz Odznaką Lotnictwa Morskiego. Zwolniony z armii niemieckiej na własną prośbę w dniu 26.11.1918 r. W lotnictwie wielkopolskim od 08.01.1919 r. W końcu lutego 1919 r. skierowano go do II Eskadry Wielkopolskiej. Dalsze losy nieznane (arch. M. Seredyńska-Morgulec).

Józef Mühlnickel – ur. 26.02.1897 r. w Nekli, pow. Środa Wielkopolska. Od 16.12.1914 r. w armii niemieckiej. Zasadnicze szkolenie wojskowe przeszedł we Flieger Ersatz Abteilung Nr. 4 w Poznaniu. Następnie w marcu 1915 r. skierowano go na kurs rusznikarski do Flieger Ersatz Abteilung Nr. 2 w Döberitz. Później wysłany na szkolenie pilotażowe do Flieger Ersatz Abteilung Nr. 3 w Gotha. Po uzyskaniu dyplomu pilota służył w lotnictwie niemieckim na froncie zachodnim. Uhonorowano go Żelaznym Krzyżem I i II klasy. Z armii niemieckiej zwolniony został w dniu 9.12.1918 r. Następnie powrócił do Poznania i podjął pracę na kolei. Z chwilą wybuchu powstania wielkopolskiego wziął udział w walkach ulicznych na terenie miasta. Potem zgłosił się na Ławicę. Od końca lutego znalazł się w składzie II Eskadry Wielkopolskiej. Z dniem 25.07.1919 r. przeniesiony został do I Eskadry Wielkopolskiej. Następnie od 26.04.1920 r. w szeregach 14. Eskadry Wywiadowczej (dawnej III Eskadry Wielkopolskiej). 30.04.1920 r. mianowany podchorążym. Za loty bojowe w służbie 14. Esk. Wywiad. otrzymał Srebrny Krzyż Orderu Wojennego Virtuti Militari. Ponadto odznaczono go Polową Odznaką Pilota nr 96. Na własną prośbę przeniesiony został do rezerwy w dniu 20.11.1920 r. Następnie Pierwsi Lotnicy II Eskadry Wielkopolskiej podjął pracę w PKP w Poznaniu. Był członkiem Aeroklubu Poznańskiego. Brak danych o dacie i miejscu śmierci (arch. Ks. R. Kulczyński SDB).

Edmund Norwid-Kudło – ur. 18 (inne źródła wskazują na 19). 11. 1895 r. w Mińsku na Białorusi. W dniu 15.10.1914 r. na ochotnika wstąpił do armii rosyjskiej. W październiku 1914 r. rozpoczął kurs pilotażu w Szkole Pilotów w Gatczynie, który ukończył 5.10.1915 r. Od dnia 20.10.1915 r. do 1.09.1917 r. służył w 35. Korpusowej Eskadrze Lotniczej (35. Korpusnoj awiacjonnyj otriad) na froncie galicyjskim. Trzy razy ranny w trakcie walk powietrznych i dwa razy ciężko kontuzjowany (połamane nogi). W dniu 20.09.1917 r. w stopniu porucznika przyjęty do lotnictwa I Korpusu Polskiego, w którym pozostał aż do rozbrojenia przez Niemców. Następnie, jako pilot w lotnictwie polskim od 15.12.1918 r. do 31.01.1919 r. na lotnisku mokotowskim. Natomiast od 22.02.1919 r. na Ławicy. Od dnia 6.03.1919 r. pełnił obowiązki dowódcy II Eskadry Wielkopolskiej (przemianowanej później na 13. Eskadrę Myśliwską). Jednostką dowodził do 16.11.1920 r. W kwietniu 1920 r. mianowany kapitanem. Następnie w 3. Pułku Lotniczym. Z dniem 19.11.1921 r. przeniesiony został do rezerwy. Zmarł 23.01.1931 r. w Warszawie. Odznaczono go Srebrnym Krzyżem Orderu Wojennego Virtuti Militari nr 3028, trzykrotnie Krzyżem Walecznych oraz Polową Odznaką Pilota nr 80 (arch. T. J. Kopański).

Piloci-obserwatorzy II Eskadry Wielkopolskiej

Leonard Bartkowiak – w okresie I wojny światowej służył, jako obserwator w lotnictwie niemieckim na froncie zachodnim. Przynajmniej od lutego 1919 r. w szeregach lotnictwa wielkopolskiego na Ławicy. Od końca lutego do połowy lipca 1919 r. w II Eskadrze Wielkopolskiej. Następnie z dniem 16.07.1919 r. rozpoczął szkolenie pilotażowe we Francuskiej Szkole Pilotów na Mokotowie. Został skreślony z listy uczniów, jako niezdolny (13.04.1920 r.). Dalsze losy nieznane. Fotografia przedstawia najprawdopodobniej tego lotnika (arch. W. Sankowski).

Alfons Breza – ur. 12.12.1891 r. w Więckowicach, pow. poznański. W dniu 4.08.1914 r. wstąpił do armii niemieckiej. Początkowo służył w Leibkürassier-Regiment Großer Kurfürst (Schlesisches) Nr. 1 (1. Pułku Kawalerii) we Wrocławiu (brał udział w walkach na froncie wschodnim). Od 25.12.1915 r. do 30.07.1916 r. w 2. Garde-Ulanen-Regiment (2. Pułku Ułanów) na froncie zachodnim. Następnie pełnił obowiązki dowódcy plutonu w Reserve-Infanterie-Regiment Nr. 38 (38. Pułku Piechoty) na froncie zachodnim (od 31.07. do 1.09.1916 r.). Później od 1.09. do 31.10.1916 r. w szkole wojskowej przy 11. Dywizji Piechoty. Potem ponownie w 2. Pułku Ułanów i w 38. Pułku Piechoty, jako dowódca plutonu i dowódca kompanii. Od 1.03. do 3.05.1918 r. na kursie obserwatorów we Flieger Ersatz Abteilung Nr. 4 w Poznaniu i we Flieger Ersatz Abteilung Nr. 11 w Brzegu. Następnie do 30.11.1918 r. służył w Husaren-Regiment „von Schill“ (1. Schlesisches) Nr. 4 (4. Pułku Huzarów) na froncie zachodnim. Odznaczony został Żelaznym Krzyżem I i II klasy. Od 27.12.1918 r. w stopniu podporucznika w Armii Wielkopolskiej. Brał udział w walkach o Poznań. Następnie przypuszczalnie od 11.01.1919 r. pełnił obowiązki komendanta powstańczego odcinka w rejonie Rawicza. Z początkiem kwietnia 1919 r. powołany został na stanowisko obserwatora i adiutanta II Eskadry Wielkopolskiej. W dniu 15.05.1919 r. otrzymał promocję na porucznika i przeniesienie do Dowództwa Głównego w Poznaniu do wydziału operacyjnego. Od 7.08. do 2.10.1919 r. znajdował się w dowództwie Grupy Wielkopolskiej na froncie galicyjskim i wołyńskim. Następnie służył przy dowództwie frontu wielkopolskiego w wydziale operacyjnym. Natomiast od 1.04. do 15.07.1920 r. pracował w strukturach komisji granicznej w Poznaniu. Potem od 15.07. do 8.09.1920 r. pełnił służbę w 16. Pułku Ułanów Wielkopolskich. Następnie w sztabie 4. Brygady Jazdy. Dalsze losy nieznane (arch. Ks. R. Kulczyński SDB).

Wiktor Czysz – ur. 9.10.1896 r. w Poznaniu. Syn Józefa i Antoniny z Manickich. Od 30.08.1914 r. do 15.03.1916 r. w lotnictwie niemieckim, jako zastępca mechanika w Feldflieger-Abteilung 36 (36. Eskadrze Lotniczej). Następnie od 16.03.1916 r. do 1.02.1917 r. na tym samym stanowisku we Flieger Ersatz Abteilung Nr. 6 w Grossenheim. Z dniem 2.02.1917 r. przeniesiony do Inspektion der Fliegertruppen (Inspektoratu Wojsk Lotniczych) w Berlinie do oddziału transportowego. W dniach od 16.01. do 9.11.1918 r. był w składzie komisji wojskowej fabryki Bosch w Stutgardzie, jako odbiorca sprzętu radio. Następnie od 10.11. do 26.12.1918 r. w strukturach P.O.W. w Poznaniu. Z dniem 27.12.1918 r. wstąpił do Wojska Wielkopolskiego. Walczył m.in. o Fort Grolmana w Poznaniu i Stację Lotniczą na Ławicy. Następnie od 9.01. do 17.01.1919 r. na Stacji Lotniczej Ławica bez funkcji (17.01.1919 r. otrzymał awans na kaprala). Od 18.01. do 31.01.1919 r. pełnił obowiązki obserwatora lotniczego. Z dniem 1.02.1919 r. rozpoczął kurs obserwatora na Ławicy, który ukończył 1.03.1919 r. Od 25.02.1919 r. powierzono mu stanowisko adiutanta II Eskadry Wielkopolskiej. Natomiast z dniem 2.04.1919 r. objął także etatowe stanowisko obserwatora. Później oddelegowano go (1.08.1919 r.) do D.O.Gen. w Poznaniu na stanowisko oficera oświatowego. Od dnia 13.01.1920 r. w sztabie Dowództwa Dywizji Pomorskiej, jako kierownik referatu szeregowych. Ponownie w formacji lotniczej od 14.06.1920 r. do 9.08.1921 r., jako obserwator w 21. Eskadrze Niszczycielskiej. Z dniem 15.07.1923 r. przeniesiony został do rezerwy. W latach 1923- 1933 był członkiem Związku Lotników Polskich. Był też aktywnym politykiem Stronnictwa Narodowego, z ramienia, którego w 1938 r. został radnym miasta Poznania. 24 sierpnia 1939 r. w stopniu podporucznika został ponownie zmobilizowany i skierowany do 3. Pułku Lotniczego, jako dowódca 71. Plutonu Lotniskowego. Następnie w Polskich Siłach Zbrojnych we Francji i Anglii. W marcu 1946 r. wrócił do Polski i zamieszkał w Poznaniu. Dwukrotnie aresztowany przez funkcjonariuszy UB. Zmarł w Poznaniu 18.01.1966 r. Odznaczony został Krzyżem Niepodległości, Medalem Pamiątkowym za wojnę 1918-1920, Mieczami Hallerowskimi i Wielkopolskim Krzyżem Powstańczym (arch. M. Seredyńska-Morgulec).

Stefan Kazmierczak – ur. 11.12.1896 r. W okresie I wojny światowej w armii niemieckiej. Od 17.01.1919 r. rozpoczął służbę w Wojsku Wielkopolskim (najprawdopodobniej na Stacji Lotniczej Ławica). Następnie, jako obserwator w II Eskadrze Wielkopolskiej. Jednostkę opuścił na przełomie stycznia i lutego 1920 r. Przypuszczalnie związane to było z planowanym przekwalifikowaniem eskadry z wywiadowczej na myśliwską. Dalsze losy nieznane. Fotografia przedstawia najprawdopodobniej tego lotnika (arch. W. Sankowski).

Tadeusz Kostro – ur. 30.05.1896 r. w Poznaniu. Od 28.08.1914 r. do 7.12.1918 r. w lotnictwie niemieckim w Feldflieger-Abteilung 2 (2. Eskadra Lotnicza), która w dniu 30.11.1916 r. przemianowana została we Fliegerabteilung 260 Lb (Artillerie). W dniach od 20.07. do 28.08.1917 r. na kursie strzelców obserwatorów. Pełnił służbę na froncie rosyjskim, francuskim, belgijskim i włoskim. Z wojska niemieckiego zwolniony 7.12.1918 r. Następnie od 15.12.1918 r. do 6.01.1919 r. w P.O.W w Poznaniu. Potem od 7.01.1919 r. na Stacji Lotniczej Ławica. Z końcem lutego do 29.11.1919 r. w składzie II Eskadry Wielkopolskiej. W dniu 30.11.1919 r. zwolniony z wojska, jako jedyny żywiciel rodziny. Ponownie zmobilizowany 10.08.1920 r. i skierowany do I Kompanii Lotniczej na Ławicy. Z dniem 20.08.1920 r. odkomenderowany do Dowództwa Wojsk Samochodowych D.O.G. Poznań (Dow. Bazy Samochodów Pancernych). 21.10.1920 r. mianowany chorążym. Do rezerwy przeniesiony został w dniu 20.08.1921 r. Natomiast od 15.02.1932 r. pracował w administracji wojskowej, jako cywilny urzędnik. Brak dalszych danych (arch. Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie).

Stanisław Kruszona – ur. w 1897 r. w Szamotułach. Syn Wojciecha (listonosza) i Weroniki z Binkowskich. Służbę w wojsku niemieckim pełnił w marynarce wojennej w Kilonii. Tam również w Seeflugstation Kiel–Holtenau przeszedł kurs obserwatora na wodnopłatowcach. W grudniu 1918 r. ponownie w Szamotułach. Z chwilą rozpoczęcia powstania wielkopolskiego wziął udział w walkach ulicznych na terenie Poznania. Następnie służył w lotnictwie wielkopolskim na Ławicy. Pod koniec lutego 1919 r. znalazł się w szeregach II Eskadry Wielkopolskiej. Zginął w katastrofie lotniczej w dniu 23.05.1919 r. w miejscowości Klęka. Pochowany został na cmentarzu parafialnym w Szamotułach (arch. Ks. R. Kulczyński SDB).

Leon Raden – ur. 20.04.1889 r. w majątku Szejpe (okolice Kowna). W dniu 1.09.1903 r. wstąpił do morskiego korpusu kadetów. Od 17.10.1907 r. służył, jako ochotnik w rosyjskiej marynarce wojennej. Następnie od 3.08.1909 r. w Aleksandryjskiej Wojskowej Szkole Oficerskiej w Moskwie (Aleksandrowskaja wojenno-juridiczeskaja akademija). Po jej ukończeniu z dniem 6.08.1911 r. skierowany został do I Syberyjskiego Batalionu Saperów. Od 26.07.1914 r. na froncie z Niemcami. W dniu 17.02.1917 r. powołano go na stanowisko dowódcy kompanii saperów. Natomiast od 25.05.1917 r. był dowódcą kompanii telegraficznej. W dniu 14.10.1917 r. uzyskał promocję na kapitana. Z dniem 21.04.1918 r. zwolniony został ze służby w armii rosyjskiej. Odznaczono go Orderem Świętego Stanisława 3 i 2 klasy, Św. Anny 4, 3 i 2 klasy i Św. Włodzimierza 4 klasy. Do wojska wielkopolskiego wstąpił 14.04.1919 r. i otrzymał przydział do II Eskadry Wielkopolskiej (warto zauważyć, że choć nie ukończył żadnej szkoły lotniczej, pełnił obowiązki obserwatora). Z dniem 19.02.1920 r. przeniesiony został do I Grupy Lotniczej Wielkopolskiej na stanowisko oficera taktycznego. Następnie w dniu 20.08.1920 r. odkomenderowano go do dowództwa Wojsk Samochodowych D.O.Gen. Poznań z przeznaczeniem do Bazy Samochodów Pancernych. Potem w dniu 26.09.1920 r. wyznaczony został na p.o. dowódcy II Dywizjonu Samochodów Pancernych. Dalszy przebieg służby i losy nie są znane (arch. T. J. Kopański).

Władysław Zdunik – ur.19.08.1896 r. w Krakowie. Przebieg służby w armii austro-węgierskiej jest praktycznie niemożliwy do prawidłowego ustalenia. Autor przyjął za najbardziej wiarygodne informacje zawarte w Karcie Ewidencyjnej. W dniu 7.05.1915 r. powołany został do służby wojskowej w armii austro-węgierskiej. Najpierw w składzie 13. Pułku Piechoty. Następnie z dniem 1.03.1917 r. skierowany do 2. Pułku Ułanów Legionów Polskich na stanowisko telefonisty. Od 1.12.1917 r. w 7. Fliegerkompanie (7. Kompanii Lotniczej). Później w Flieger-Offiziersschule Wiener Neustadt (Szkole Obserwatorów), gdzie pozostał aż do końca działań wojennych (obecność w tej szkole jest problematyczna. W armii austro-węgierskiej nie było zwyczaju, aby żołnierz nieposiadający stopnia oficerskiego był szkolony na obserwatora). Jako ochotnik w stopniu sierżanta, w dniu 1.11.1918 r. wstąpił w szeregi obrońców Lwowa. Następnie od 10.01.1919 r. znalazł się na Stacji Lotniczej na Ławicy. Z końcem lutego 1919 r. otrzymał przydział do II Eskadry Wielkopolskiej. W dniu 1.08.1919 r. skierowano go do Szkoły Pilotów w Warszawie. Po uzyskaniu dyplomu pilota (1.05.1920 r.) wyjechał ponownie na front i wszedł w skład 13. Eskadry Myśliwskiej (wcześniejszej II Eskadry Wielkopolskiej). Od 1.02.1921 r. był instruktorem pilotażu w Szkole Pilotów w Bydgoszczy. W dniu 1.05.1921 r. został przeniesiony do 12. Eskadry Wywiadowczej stacjonującej w Warszawie. W dniu 20.03.1922 r. odkomenderowano go do Centralnych Zakładów Lotniczych w Warszawie. Natomiast od 1.03.1923 r. znalazł się w składzie 2. Pułku Lotniczego w Krakowie. Później od 29.04.1924 r. przeniesiony został do Morskiego Dywizjonu Lotniczego w Pucku. Od dnia 20.05.1924 r. służył, jako pilot w 4. Pułku Lotniczym. W marcu 1925 r. awansował na stopień kapitana. Od 1928 r. studiował prawo na Uniwersytecie Warszawskim, później pracował m.in. w Departamencie Aeronautyki M. S. Wojsk. jako szef wydziału zakupów. W stanie spoczynku od grudnia 1934 r. W sierpniu 1939 r. ponownie zmobilizowany. Przedostał się do Anglii, gdzie zmarł 11.07.1985 r. w miejscowości Padiham. Odznaczony został m.in. Srebrnym Krzyżem Orderu Wojennego Virtuti Militari nr 430, Krzyżem Walecznych oraz Polową Odznaką Pilota (arch. T. J. Kopański).

Ponadto ze zgłoszonych wcześniej żołnierzy wybrano 159 (inny dokument wskazuje na 150), którzy weszli w skład personelu naziemnego. Łącznie 15 podoficerów i 144 szeregowych (jednym z nich był st. szer. Mieczysław Maik) . Przypuszczalnie nie było więc problemu z obsadzeniem stanowisk według etatu ustalonego przez Inspektorat Wojsk Lotniczych w Poznaniu. Szczegółowo przedstawiał się on następująco: Obsługa samolotów i samochodów: majstrów I kategorii (do nich zalicza się monterów, którzy samodzielnie umieją wykonać wszelkie naprawy przy aparatach lotniczych) – 2, majstrów II kategorii (do nich zalicza się monterów-specjalistów, którzy jako fachowcy pracują samodzielnie, np. jako specjaliści na magnety, silniki, stabilizacje, również samodzielnie pracujących stolarzy, specjalistów od budowy skrzydeł, kadłubów, puszkarzy, elektro-monterów, ślusarzy, techników, kowali itd.) – 6, majstrów III kategorii (są nimi fachowcy, którzy muszą pracować pod nadzorem starszych majstrów) – 6, szoferów – 6, pomocników (kandydatów na szoferów) – 12 i pomocników – 7. Personel pomocniczy: blacharzy – 1, (kowali, krawców, szewców, kucharzy) - łącznie 7, stolarzy – 2, telefonistów – 3, zbrojmistrzów – 4, tapicerów – 1, szeregowych sztabowych – 1, elektrotechników – 1, sierżantów prowiantowych – 1, motocyklistów, cyklistów – 3, pisarzy – 3, sanitariuszy – 2, sierżantów rachunkowych – 1, taborowych – 20, wartowników – 25 i magazynierów – 2. Trudno też dziś prześledzić proces przydzielania do jednostki samolotów i tak np. w marcu na stanie eskadry znalazł się myśliwski Fokker D.VII o numerze 8430/18, który jednak bardzo szybko został wymieniony na Albatrosa D.Va 7177/17. Ostatecznie na lotnisko Klęka zostało wysłanych sześć maszyn. Cztery samoloty wywiadowcze typu Halberstadt C.V o numerach 6644/18, 6646/18, 6647/18, 6648/18, jeden Rumpler C.I 3111/18 (częściowo niesprawny) oraz jeden myśliwiec typu Albatros D.Va 7177/17. Przypuszczalnie wszystkie samoloty typu Halberstadt C.V otrzymały na kadłubie numer oznaczony cyfrą rzymską (I, II, III i IV) oraz godło jednostki (błyskawicę na tle okręgu). Ponadto na stanie eskadry znalazły się - 4 samochody (inny dokument wskazuje na 3 samochody), 32 wozy taborowe, 2 kuchnie polowe i 79 koni. Samochody, hangary, samoloty, kuchnie polowe, broń, amunicję, umundurowanie oraz inne zapasowe części i materiały niezbędne dla działalności eskadry jednostka otrzymała z składów Stacji Lotniczej na Ławicy.

Dnia 2 kwietnia 1919 roku z rozkazu gen. Dowbór-Muśnickiego eskadra wyruszyła na wielkopolski front południowy i rozlokowała się na lądowisku mieszczącym się przy majątku Klęka pod Nowym Miastem n. Wartą. Oficerowie i podoficerowie umieszczeni zostali w dawnym pałacu pruskiego właściciela ziemskiego Hermanna Kennemanna, a żołnierzy szeregowych zakwaterowano w mieszczących się w pobliżu budynkach gospodarczych. Powyżej: Uroczysta Msza Święta na rynku Nowego Miasta nad Wartą w dniu 11 maja 1919 r. W tym dniu lotnicy II Eskadry Wielkopolskiej odebrali poświęcony sztandar ufundowany przez społeczeństwo miasta (arch. Muzeum Regionalne w Jarocinie via M. Szymański). Obok: Zaznaczona na mapie lokalizacja pierwszego lądowiska eskadry przy majątku Klęka (arch. Ks. R. Kulczyński SDB). Poniżej: Dwaj przyjaciele z eskadry w parku przy pałacu Kennemanna w maju 1919 r.: plut. pil. Łukasz Durka i plut. pil. Władysław Filipiak. Pierwszy z nich zginął w katastrofie samolotu wkrótce po wykonaniu tej fotografii (arch. Ks. R. Kulczyński SDB). Samochody i wozy taborowe ustawiono na podwórzu majątku. Kilkaset metrów dalej na południe od pałacu, na rozległej polanie zmontowane zostały hangary polowe dla samolotów eskadry. Warto wspomnieć, że materiały pędne dla płatowców i samochodów jednostka pobierała ze Stacji Lotniczej Ławica wysyłając po nie m.in. samochód ciężarowy typu Dürkopp. W prowiant natomiast zaopatrywała się w Jarocinie, a uszkodzone pojazdy odsyłała do naprawy w Żerkowie. Pod względem operacyjnym eskadra podlegała Dowództwu Głównemu w Poznaniu, które wyznaczyło jej zadanie wykonywania lotów rozpoznawczych i propagandowych w rejonie linii frontu i nad Górnym Śląskiem. Było to związane z zagrożeniem interwencją zbrojną ze strony niemieckiego Grenzschutzu, jakie pojawiło się w tym czasie na froncie południowym. Załogi jednostki rozpoczęły więc systematyczne loty rozpoznawcze nad możliwymi miejscami koncentracji oddziałów niemieckich i szlakami komunikacyjnymi. Najprawdopodobniej na pierwszą misję bojową wyruszył dowódca oddziału ppor. pil. Edmund Norwid-Kudło z sierż. obs. Tadeuszem Kostro. Trasa przebiegała przez następujące miejscowości: Jarocin - Ostrów Wielkopolski - Ostrzeszów- Kępno - Kluczbork – Oleśnica - Jutrosice. Ponadto przynajmniej jedna załoga eskadry na samolocie Halberstadt C.V oznaczonym rzymską cyfrą I wzięła udział w obchodach uroczystości 3. Maja na Ławicy. Podjęta działalność lotnicza nieobyła się bez strat. Jako pierwszy uszkodzony został przed 28 kwietnia Halberstadt C.V o numerze 6648/18 (prawdopodobnie chodzi tu o samolot, który przymusowo lądował około 65 km od lotniska w dniu 27.04.1919 r.). Maszynę skierowano do warsztatów na Ławicy celem naprawy. W zamian jednostka otrzymała samolot Halberstadt C.V 6645/18 (przybył przed 5.05.1919 r.). Zły stan techniczny ograniczył także użycie myśliwskiego Albatrosa D.Va 7177/17. Natomiast w katastrofie lotniczej w dniu 23 maja 1919 roku o godzinie 18.45 utracony został Halberstadt C.V najprawdopodobniej o numerze 6647/18. W jednym z dokumentów eskadry znajduje się krótka wzmianka o tej tragedii – Pamiętnym dla Eskadry jest także dzień 23 maja, w którym poniosła eskadra pierwszą stratę – lotnik sierżant Durka i obserwator sierżant Kruszona zamierzali lecieć na front nie bacząc na nader silny wiatr. Wskutek nieostrożności lotnika nastąpił nieszczęśliwy wypadek, wskutek którego dwóch najdzielniejszych lotników życie postradało. Pewne światło na tę kata strofę rzuca także informacja zawarta w zaświadczeniu zredagowanym przez Inspektora Wojsk Lotniczych w Poznaniu – Niniejszym zaświadcza się, że benzyna, którą otrzymujemy z Krakowa jest bardzo złego gatunku i często powoduje wypadki zapalenia się aparatu. Dowodem tego jest ostatni wypadek spalenia się 2-ch lotników z 2-j polnej eskadry lotniczej. Załoga zginęła w płomieniach, a samolot uległ całkowitemu spaleniu. Ponadto przed 27 maja jednostka oddała celem naprawy w Stacji Lotniczej Ławica wywiadowczego Halberstadta C.V 6646/18 i odebrała stamtąd samolot Halberstadt CL.II.

Warto też podkreślić, że w dniu 11 maja personel eskadry wziął udział w uroczyście odprawionej Mszy Świętej na Rynku Nowego Miasta n. Wartą. Celebracji przewodniczył ks. Paweł Gerntke (ur. 1872 r., zm. 1929 r.) ówczesny proboszcz rzymsko-katolickiej parafii p.w. Św. Trójcy. On dokonał również w tym dniu aktu poświęcenia sztandaru ufundowanego przez mieszkańców Nowego Miasta nad Wartą i przeznaczonego dla II Eskadry Wielkopolskiej. Ponadto w połowie kwietnia jednostka otrzymała pierwsze uzupełnienie personelu lotniczego w postaci dwóch oficerów. Do eskadry dołączyli, pochodzący z byłej armii rosyjskiej - kpt. Leon Raden i por. pil. Roman Bejm. Z dniem 15 maja oddział opuścił pełniący do tej pory obowiązki adiutanta i obserwatora ppor. Alfons Breza, natomiast sierż. pil. Stefan Łuczak otrzymał promocję na stopień podporucznika. Podobnie awanse na wyższe stopnie otrzymało kilku innych podoficerów – lotników m.in. sierżantem sztabowym został Tadeusz Kostro. W dniu 6 czerwca 1919 roku nadszedł rozkaz Dowództwa Głównego o przeniesieniu eskadry na front północny. Wobec powyższego nazajutrz jednostka wyruszyła przez Gniezno na nowe lądowisko w Kobylnikach pod Kruszwicą. W dniu wyjazdu na stanie oddziału znajdowało się pięć samolotów: Halberstadt C.V 6644/18 i 6645/18, Halberstadt CL.II, Rumpler C.I 3111/18 (częściowo niesprawny) i Albatros D.Va 7177/17 (niesprawny). Ponad dwumiesięczny pobyt II Eskadry Wielkopolskiej na lądowisku w Klęce pod Nowym Miastem nad Wartą okupiony został stratą jednego samolotu wraz z obsadą i uszkodzeniu dwóch kolejnych. Działalność rozpoznawcza jednostki pozwoliła jednak Dowództwu Głównemu w Poznaniu dokładnie ocenić stopień zagrożenia planowaną niemiecką ofensywą. Załogi jednostki wywiązały się z tego zadania wzorowo. Ponadto należy zauważyć, że był to okres dużej integracji personelu i kładzenia fundamentu pod przyszłą chwalebną kartę historii II Eskadry Wielkopolskiej w czasie wojny polsko – bolszewickiej. Należy też zaznaczyć, że pamięć o tamtych wydarzeniach jest wciąż żywa wśród mieszkańców Nowego Miasta nad Wartą. Obecnie trwają prace związane z organizacją uroczystych obchodów związanych z rocznicą ufundowania sztandaru dla II Eskadry Wielkopolskiej. Miejmy nadzieję, że podjęte przez władze Gminy Nowe Miasto nad Wartą plany zostaną szczęśliwie doprowadzone do końca.

Opracowanie B. Grabowski, źródła:

— Z. Bulzacki, Lotnictwo Powstania Wielkopolskiego, w: Czyn zbrojny Powstania wielkopolskiego 1918/1919. Materiały z V Ogólnopolskiego Seminarium Historyków Powstania Wielkopolskiego, 3 kwietnia 1984, pod re. B. Polaka, Koszalin 1984.
— Z. Bulzacki, Lotnictwo Powstania wielkopolskiego, „Kronika Miasta Poznania’, 1969, nr 1.
— Z. Bulzacki, Lotnictwo Powstania Wielkopolskiego, ‘Skrzydlata Polska”, 1989, nr 1.
— Ks. Robert Kulczyński, SDB w: Pierwsi Lotnicy II Eskadry Wielkopolskiej, Skrzydła z szachownicą NR 54.
— M. Rezler, Nasze powstanie, w 100 Rocznicę powstania wielkopolskiego 1918—1919, Szamotuły 2018.
— W. Pniewski, W dziesiątą rocznicę zajęcia Ławicy, „Januk” 1929, nr 1, s. 5—6 i nr 2, s. 33—34.
— POW i lotnictwo powstania wielkopolskiego, „Peowiak 1931, nr 9, s. 13.